Karolina Pisarek powinna poddać się operacji mózgu. Powstrzymuje ją tylko jedno
Karolina Pisarek jest uczestniczką 13. edycji "Tańca z Gwiazdami". Ostatnio media obiegła wiadomość, że modelka znalazła się w szpitalu z powodu ogromnego bólu głowy. W pewnym momencie 25-latka zaczęła mieć problemy z samodzielnym poruszaniem się. Pojawiło się podejrzenie guza... Pisarek wróciła jednak na parkiet i wystąpiła w kolejnych odcinkach tanecznego show, a nam opowiedziała, co się z nią działo i jak wygląda jej dalsze leczenie.
Karolina Pisarek walczy o Kryształową Kulę w 13. edycji "Tańca z Gwiazdami". Modelka występuje w parze z Michałem Bartkiewiczem. Jednak ostatnio jej występ nie był dobrze przyjęty, a to za sprawą problemów zdrowotnych, które uniemożliwiły Karolinie odpowiednie przygotowanie. Jej choreografia została mocno uproszczona, ponieważ od środy do niedzieli modelka walczyła z ogromnym bólem głowy.
W efekcie wylądowała w szpitalu, gdzie otrzymała mocne leki przeciwbólowe. Jednak i one nie pomagały, a lekarze nie wiedzieli, co jej dolega. "Przez kilka dni żadne leki przeciwbólowe czy przeciwmigrenowe nie działały. W niedzielę obudziłam się z delikatnie lepszym samopoczuciem. Jak pojechałam na onkologię, to dostałam wtedy sterydy z lekami przeciwbólowymi i po prostu lepiej się poczułam" - mówi w rozmowie z nami Pisarek.
Mąż Karoliny, Roger Salla na bieżąco informował o stanie zdrowia swojej ukochanej. "W środę ten ból nie do wytrzymania, ból w skali 10 na 10. Nie była w stanie wstać sama. Jak wstawała, to wymiotowała. Do piątku była tragedia, w sobotę było delikatnie lepiej, takie 9 na 10" - mówił. I dodał, że w niedzielę po przebudzeniu Karolina popłakała się ze szczęścia, że "przestało jej bębnić w głowie".
W końcu lekarzom udało się postawić diagnozę. Modelka przekazała na Instagramie, że ma powiększoną przysadkę mózgową z torbielą. "Dostałam taką diagnozę i informację, że kwalifikuję się do operacji, ale póki widzę i nie przechodzi mi to na wzrok, można próbować leczenia hormonami. Neurochirurg powiedział, że mam się zgłosić endokrynologa. Jestem pod obserwacją" - wyjaśnia w rozmowie z naszym reporterem.
Pisarek nie ukrywa, że jest z siebie bardzo dumna, bo dała radę wyjść na parkiet. "To było super. W momencie, kiedy byłam na parkiecie, adrenalina i to wszystko dało mi bardzo dużego powera i właściwie czułam się o wiele lepiej niż dwie godziny wcześniej" - dodaje.
W sieci pojawiło się wiele komentarzy z życzeniami zdrowia i wsparcia. Nie zabrakło jednak głosów, że to wszystko jest ustawione. Karolina zdaje się nie przejmować tym, co ludzie piszą i próbuje się skupiać na pozytywnych rzeczach. Zaprasza na swojego Instargrama, gdzie odniosła się do pojawiających się wątpliwości.
Modelka przyznaje, że zamierza teraz zrezygnować z niektórych obowiązków. "Wcześniej byłam w tym takim pędzie i nie chciałam zwolnić, a teraz patrzę trochę na wszystko z dystansem. Co będzie, to będzie. Oby taki stan, w jakim jestem był jak najdłużej" - podsumowuje.
Jeśli przegapiłeś najnowszy odcinek "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami", to nic straconego! Wszystkie odcinki można oglądać na PolsatGo pod tym linkiem.
Cały materiał wideo możecie zobaczyć poniżej:
***
Zobacz także:
Karolina Pisarek trafiła do szpitala. Jest komentarz menadżerki: "podejrzenie guza"
"Taniec z gwiazdami": Karolina Pisarek z bólem głowy trafiła do szpitala! "Same łzy mi lecą"