Reklama
Reklama

Karolina Pisarek wycofuje się ze swoich słów, bo źle zabrzmiały? „Mam nauczkę na przyszłość”

Karolina Pisarek-Salla (24 l.) powiedziała niedawno o kilka słów za dużo w rozmowie z naszym reporterem. Zdradziła wówczas, jak hojni byli jej weselni goście. Wypowiedź młodej celebrytki odbiła się echem w mediach i spotkała się z licznymi komentarzami kolegów i koleżanek z show biznesu. Nie mieli nic dobrego do powiedzenia. Nauczona doświadczeniem Karolina, zreflektowała się i skomentowała sprawę publicznie. Żałuje wylewności?

Karolina Pisarek o prezentach weselnych. Tyle znalazła w kopertach!

Karolina Pisarek chętnie chwaliła się swoim pięknym weselem w sieci. Nie ukrywała, że poślubienie Rogera Salli to dla niej jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu. Przygotowania do uroczystości relacjonowało Dzień Dobry TVN, pokazując widzom w całej Polsce, jak młoda gwiazda szykuje się do wielkiego dnia.

Nie da się ukryć, że było na co patrzeć, bo Karolina nie szczędziła pieniędzy na weselne atrakcje, a także scenerię, lokal i suknie ślubne. Zaprosiła wielu wyśmienitych gości znanych z show biznesu i cieszyła się z tego, że wkracza na nową drogę życia jako Pani Pisarek-Salla.

Reklama

Wystawne przyjęcie to obecnie bardzo duży koszt, o czym nowożeńcy przekonali się jeszcze przed wielkim dniem. Stresu było dużo, ale ostatecznie wszystko się udało. Mimo tego para miała nadzieję, że impreza chociaż w części zwróci się za sprawą prezentów weselnych. Niestety były to jedynie płonne marzenia. Karolina przyznała w rozmowie z nami, że zwróciło jej się "1,5 dziesiątej kosztów" całej imprezy. To bardzo mało!

Gdy jednak spróbowaliśmy się dowiedzieć, jakie kwoty zaproszone osoby wkładały do kopert mocno się zadziwiliśmy. Niekiedy obdarowywali parę młodą dziesiątkami tysięcy.

Karolina Pisarek żałuje wyznania o prezentach ślubnych

Karolina Pisarek naważyła sobie piwa, mówiąc o zawartości kopert. Jej ocena hojności zaproszonych osób spotkała się z krytyką zarówno ze strony fanów, jak również polskich gwiazd. Najostrzej wypowiedziała się o tej sprawie Karolina Gilon.

Bezpośrednio zarzuciła Pisarek brak umiaru i oddawanie życia mediom.

Jej słowa wywołały burzę. Karolina została więc poproszona o skomentowanie całego zamieszania, co zrobiła, stawiając na powściągliwość.

Zauważyła również, że temat "zwrotu środków" traktuje jedynie jako poboczną kwestię, która dotyczy wielu par i chociaż prawdą jest, że o takich rzeczach zwykle nie mówi się wprost, wesela nie robi się tylko dlatego.

"Z reguły jest tak, że nie powinno się mówić. Sama chciałabym odejść od tematu pieniędzy i podkreślić, że najważniejsze jest to, że na naszym weselu my się dobrze bawiliśmy i nasi goście. Nie brałam pieniędzy za priorytet, a to zostało wychwycone w niefortunny sposób, bo najważniejsza była ceremonia zaślubin. (...) Nie tworzyłam wesela dla samego zwrotu środków, tylko żeby mieć super zabawę. Pieniądze nie były i nie są dla mnie priorytetem" - podkreślała.

Zobacz też:

Karolina Pisarek wspomina bajeczny ślub. Wyznała wprost, ile dostała w kopertach! Kwoty są niewiarygodne...

Karolina Pisarek nie szczędzi grosza na urlop. Niemożliwe, ile zapłaciła za hotel!

Modelka z telewizyjnego show zgarnia fortunę. Jaki majątek zgromadziła Karolina Pisarek?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karolina Gilon | Karolina Pisarek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy