Kasia Cichopek i Marcin Hakiel: nie będzie cichego rozwodu. Przyjaciółka komentuje zdradę
Kasia Cichopek liczyła, że rozwiedzie się z Marcinem Hakielem szybko i bezboleśnie. Niestety, mąż wytoczył najcięższe działa, zarzucając jej zdradę w telewizyjnym wywiadzie. Sprawę postanowiła skomentować bliska przyjaciółka celebrytki. "To są kłamstwa" - mówi. Na szczęście coraz lepiej wiedzie się Kasi zawodowo - jej zarobki w popularnym serialu "M jak miłość" wzrosły.
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel rozwodzą się po 17 latach wspólnego życia. Niedawno tancerz udzielił wywiadu Oli Kwaśniewskiej, w którym zasugerował, że został zdradzony.
"Moja partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność. Ja jej to dałem. Pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię" - wyznał w programie "Miasto kobiet".
Gwiazda "M jak miłość" jest wściekła na męża za te słowa. Miała nadzieję, że uda im się rozstać z klasą i bez publicznego prania brudów, tymczasem były partner zaczyna opowiadać o intymnych szczegółach i mścić się za rozwód.
Głos postanowiła zabrać przyjaciółka Cichopek, która zaprzeczyła słowom Hakiela:
Kasia Cichopek dodatkowo musi mierzyć się z plotkami dotyczącymi jej romansu z Maciejem Kurzajewskim. Głośno jest też o podsłuchach, które rzekomo zostały zainstalowane w ich telefonach komórkowych.
Odskocznią od życia prywatnego jest dla Cichopek praca, w której spędza każdą wolną chwilę. Po aferze podsłuchowej w obronę wzięli ją koledzy i szefowie z "Pytania na śniadanie", uspokajając, że jej pozycja w telewizji rządowej nie jest zagrożona.
Bezpieczna jest także posada w "M jak miłość", gdzie celebrytka wciela się w Kingę Zduńską. Jej miesięczna pensja w ostatnim czasie mocno się poprawiła.
Zobacz też:
Córka Sałackiej w końcu to zrobiła. Nie miała wyjścia
"Nieznany" syn Jakimowicza ma już 21 lat. Przyłapali go z ojcem przy bankomacie