Kasia Cichopek na dywaniku po wpadkach w "PnŚ"?! Dostało jej się za ten materiał!
Kasia Cichopek (39 l.) postanowiła odpocząć po serii wpadek w "Pytaniu na śniadanie" i wraz z rodziną wybrała się na wakacje na Seszele. Jeden z portali donosi, że nie wszystkie wpadki prowadzącej uszły jej płazem. Okazuje się, że za jedną miała otrzymać reprymendę... O co poszło?
Katarzyna Cichopek od ponad 20 lat związana jest z Telewizją Polską. Prowadząca "Pytania na śniadanie" zyskała ogromną popularność dzięki serialowi "M jak miłość", w którym wciela się w rolę Kingi Zduńskiej.
Od września 2020 roku Kasia spełnia się w roli prowadzącej śniadaniówkę. Gwiazda co jakiś czas zalicza jednak wpadki, co jak się właśnie okazało, nie do końca podoba się wydawcom stacji.
Kilka dni temu, z okazji noworocznego wydania programu, zaproszeniu goście i współprowadzący musieli ratować ją z opresji, gdy okazało się, że nie wie, co oznacza termin "biała sala".
Źródło "Pudelka" donosi również, że kilka dni wcześniej również zaliczyła wtopę i to nieco bardziej poważną. 24 grudnia na kanapie pojawiła się żona ambasadora Syrii, która opowiadała o obchodach Bożego Narodzenia w tym kraju.
Okazuje się, że Cichopek otrzymała ponoć reprymendę za swoje pytanie o święta w Syrii. Wydawca miał zasugerować Kasi, by lepiej przygotowywała się do rozmów z zaproszonymi gośćmi.
Spora wpadka?
Zobacz też:
Kasia Cichopek pokazuje pupę na nowy rok! Fani podzieleni...
Kim Kardashian z dekoltem do pasa przyłapana na Bahamach! I to z kim!