Kasia Figura traci nadzieję na rozwód
Nie widać końca sądowej batalii Kasi Figury (55 l.) i jej męża Kaia Schoenhalsa (51 l.). Ostatnio aktorka przeżywała ogromny stres. Jej małżonek chciał zniweczyć dotychczasowe działania sądu.
Amerykanin wystąpił o zmianę sędziego zajmującego się ich sprawą rozwodową oraz wniesionym przez aktorkę oskarżeniem o przemoc domową.
Gdyby jego prośba została pozytywnie rozpatrzona, cały proces rozpocząłby się na nowo. Znów trzeba byłoby przesłuchać obie strony, świadków, biegłych, a sprawa ciągnęłaby się przez kolejne lata. Kai pewnie na to liczył, ale warszawski sąd nie wyraził zgody na zmianę sędziego.
Niestety, wniosek ten spowodował, że odwołano rozprawy, które były wyznaczone na jesień. Aktorka w wakacje miała nadzieję, że jeszcze w tym roku dostanie rozwód i będzie mogła razem z córkami - Koko i Kaszmir - zacząć normalnie żyć.
Teraz Katarzyna izoluje córki od ojca, wbrew postanowieniom sądu. Schoenhals nie chce się z tym pogodzić i dlatego namawiał żonę na szybkie zakończenie rozprawy rozwodowej, bez orzekania o jego winie. Aktorka odmówiła takiego rozwiązania, bo, jak kilka razy mówiła, padła ofiarą przemocy ze strony męża.
***
Zobacz więcej materiałów: