Kasia Glinka znalazła idealnego faceta!
Nowy parter Kasi Glinki to mężczyzna z krwi i kości. Otacza miłością aktorkę, ale też troszczy się o synka z jej poprzedniego związku
Niedawno na warszawskich salonach słyszało się głosy, że Katarzyna Glinka (39) i jej partner Jarosław Bystry przeżywają pierwszy kryzys. Nawet jeśli było w tym ziarno prawdy i przechodzili trudniejszy czas, ewidentnie to już za nimi. Aktorka i jej wybranek znowu nie widzą poza sobą świata.
Wakacje chcą spędzić w słonecznej Italii, razem z 4-letnim synkiem aktorki, Filipem.
Do pięknych Włoch zakochani jadą ze specjalną misją: pan Jarosław chce nauczyć chłopczyka pływać w morskiej wodzie. Synek aktorki będzie w najlepszych rękach. Jarosław Bystry co prawda na życie zarabia jako menedżer w zagranicznej firmie kosmetycznej, lecz jego pasją jest pływanie i ratownictwo wodne.
W bogatym życiorysie ma tytuł wicemistrza Polski w ratownictwie morskim. Pani Katarzyna może być dumna, bo jako ratownik WOPR uratował już niejedno ludzkie życie.
Z synkiem swej wybranki pan Jarosław ma znakomity kontakt. Czasem bawi się z chłopcem jak prawdziwy tato. Zresztą pani Katarzyna zbyt kocha swego synka, by wiązać się z mężczyzną, który nie umiałby chłopcu stworzyć domu. Od wielu miesięcy mieszkają we trójkę i pani Katarzyna niejednokrotnie miała okazję sprawdzić, jak dobrze Filip czuje się w towarzystwie jej nowego partnera.
Chłopiec szybko znalazł z nim wspólny język. Widać, że bardzo chętnie spędzają razem czas. Latem ubiegłego roku prasę obiegły zdjęcia Jarosława z małym Filipem na rękach. Chłopczyk wtulał się w niego z wesołą miną i zaufaniem.
Wzrok idącej obok nich aktorki zdawał się mówić: Wszystko układa się tak doskonale! Towarzysz życia gwiazdy „Barw szczęścia” wydaje się stworzony do roli głowy rodziny. Jest silny i ambitny, wewnętrznie uporządkowany.
Kocha dzieci. Każdym swoim gestem pragnie udowodnić, że dobro bliskich ceni sobie najbardziej. Znajomi aktorki nie mają wątpliwości: Kasia, Jarek i Filip stworzą naprawdę szczęśliwą rodzinę!