Kasia i Jędrek zaliczyli wstydliwą wpadkę w "Azja Express"
Kasia Gąsienica zaliczyła dość wstydliwą wpadkę w najnowszym odcinku show "Azja Express". Jej mąż, Jędrek, nie mógł powstrzymać się od śmiechu, choć sam najpierw niczego nie zauważył. Mimo tego góralom udało się wygrać odcinek.
Kasia i Jędrek Gąsienicowie z Zakopanego są gwiazdami programu "Googlebox. Przed telewizorem". Ostatnio ich wyczyny można śledzić w programie "Azja Express", gdzie wraz z innymi, znanymi postaciami, jak Paulina Krupińska, Adam Zdrójkowski, Andziaks i Luka czy Wojciech Łozo, Łozowski mierzą się z trudami podróży.
Producenci piątej edycji show postanowili wrócić do korzeni i po dwóch edycjach realizowanych w Ameryce Południowej, znowu przenieśli się do Azji, tylko trochę bliższej. Podczas gdy uczestnicy dwóch pierwszych edycji musieli ścigać się na terenie Wietnamu, Laosu, Kambodży, Tajlandii i Indii, śmiałkowie, którzy biorą udział w piątej, rozpoczynają zmagania w... Turcji, a na ich trasie znajdą się także Gruzja i Uzbekistan.
W najnowszym odcinku zakopiańska para najlepiej poradziła sobie z wyzwaniem, jednak nie obyło się bez wpadki. Prowadząca program Daria Ładocha poprosiła uczestników o przebranie się w białe stroje. Oznajmiła, że ci, którzy przybędą na metę brudni, nie dostaną immunitetu.
Panowie otrzymali koszulkę i spodnie, zaś panie sukienki. Przy przebieraniu się w te stroje wyszło na jaw, że Paulina Krupińska nie nosi majtek! Uczestnicy musieli wykonać kilka zadań, między innymi wykopać sporo soli. Wreszcie mieli wyruszyć do miasta, gdzie czekała na nich meta i Daria.
Jędrek znalazł karton i kazał żonie napisać nazwę miasta, do którego mają się dostać. Kasia Gąsienica wyszła z tym kartonem na drogę i próbowała zatrzymać kogoś jakiegoś uprzejmego kierowcę. W pewnym momencie poszedł do niej chłopak, który chciał zrobić zdjęcie. Wyjaśnił też góralom, że napis na kartonie ma nacechowanie seksualne.
Kasia i Jędrek z programu "Googlebox. Przed telewizorem" wreszcie wsiedli do auta. Wówczas rozbawiony kierowca wyjaśnił im, że popełnili błąd w napisie. Poinformował ich, że "otuzbir" oznacza masturbację: "Kiedy was zobaczyłem na drodze, myślałem, że żartujecie."
Sympatyczni górale z Zakopanego nie mogli powstrzymać śmiechu przed kamerami: "Proszę zatrzymaj się, masturbacja" i Kaśka blondynka stoi cała na biało" - żartował góral, a jego żona dodała: "Tego się już nie odzobaczy".
Zobacz też:
Andziaks była przerażona! Nawet mąż nie potrafił jej uspokoić
Agnieszka Woźniak-Starak definitywnie nie wróci do "Azja Express". Wyznała, dlaczego!
"Azja Express": Zaskoczenie! Włodarczyk i Konarowska w finale!
Tragedia w domu Kotońskich z "Gogglebox". Potwierdziło się najgorsze! Spływają kondolencje
