Kasia Kołeczek nagle zniknęła z popularnego programu TVP. Teraz ujawnia, dlaczego! [POMPONIK EXCLUSIVE]
Kasia Kołeczek obecnie występuje w hitowym programie Polsatu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” i idzie jej naprawdę dobrze. Wcześniej mogliśmy oglądać ją w zgoła innym show.
Kasia Kołeczek dała się poznać szerszej publiczności dzięki rolom w różnych serialach. Zaczynała w 2006 roku od "Plebanii", gdzie zagrała epizodyczną rolę, ale mogliśmy oglądać ją także w wielu innych produkcjach, m.in. w "Złotopolskich", "M jak miłość", "Klanie", "Na Wspólnej", "Brzyduli" czy "Chyłce".
Kołeczek jest także związana z Och Teatrem i Teatrem Polonia oraz stołecznym Klubem Komediowym.
Co ciekawe, jako nieliczna z polskiego grona aktorów, gra także w filmach i serialach na Wyspach Brytyjskich (pojawiła się m.in. w produkcjach takich jak "Ojciec Brown" czy "Bridget Jones Baby"). Niedawno zagrała także w filmie "97 minut" u boku Aleca Baldwina. Premiera przewidziana jest na ten rok.
Kasia Kołeczek chętnie bierze także udział w programach telewizyjnych. Obecnie możemy ją podziwiać w hitowym show Polsatu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wcześniej z kolei występowała w programie nadawanym w TVP2 "Bake Off-Ale Ciacho". Mogliśmy ją oglądać w 3. i 4. sezonie, a potem nagle zniknęła. Nasz reporter postanowił zapytać ją, co było tak naprawdę powodem nagłego odejścia z TVP. Okazuje się, że chodziło tak naprawdę o... termin porodu!
"Termin rozpoczęcia zdjęć zbiegł się z datą mojego porodu. I właściwie to było powodem mojej rezygnacji z programu. Zdjęcia zaczynały się na początku lipca, a termin mojego porodu był wyznaczony na 17 czerwca, a wiadomo, że nigdy nie wiadomo, kiedy dziecko się urodzi. Mogło się urodzić trochę wcześniej albo trochę później. Akurat Maja urodziła się dwa tygodnie przed terminem, więc w sumie pewnie dałabym radę, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam, bo ten czas był naprawdę wyjątkowy. Miałam czas, żeby dojść do siebie, żeby trochę ogarnąć się w tej nowej rzeczywistości i wydaje mi się, że to była dobra decyzja" - wyznała nam.
Teraz Kasia Kołeczek skupia się jednak na udziale w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Aktorka zdradziła nam, że jej znajomi przyjęli fantastycznie jej udział w show. "Wszyscy mnie bardzo wspierają" - cieszy się. Dodała, że tak naprawdę dopiero teraz wyszło, kto jej kibicuje.
Jak się okazuje, zdarzyło jej się także zawieść na kimś. Jedna z bliższych osób z jej otoczenia powiedziała jej "niech to się już skończy". Kasia Kołeczek wyznała nam, że program niejako zweryfikował, na kogo tak naprawdę może liczyć.
Zobacz też:
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": jak wygląda nowe studio? Są przecieki zza kulis