Kasia Kowalska opublikowała pierwsze zdjęcie córki po wyjściu ze szpitala! Tak teraz wygląda Ola!
Kasia Kowalska (47 l.) w końcu zobaczyła się z ukochaną córką. Zamieściła w sieci zdjęcie swojej latorośli, która w ostatnich miesiącach sporo przeszła...
Ten rok z pewnością Kasia Kowalska (sprawdź!) zaliczy do jednego z najgorszych w życiu.
Kilka miesięcy temu jej córka trafiła bowiem do szpitala w Londynie.
Poruszający apel gwiazdy wywołał w kraju ogromne poruszenie. Kasa prosiła młodych ludzi, aby nie wychodzili bez potrzeby z domu i przestrzegali obostrzeń.
Większość uznała, że Ola zaraziła się koronawirusem. Z informacji wynikało, że córka Kowalskiej jest w bardzo ciężkim stanie.
Sama mama mówiła, że była intubowana i nie było z nią kontaktu.
Ostatecznie okazało się, że Ola nie miała jednak koronawirusa.
W tym samym czasie doszło do nieszczęsnego koncertu w Ciechanowie, na który przyszły tłumy, choć zgromadzenia były wtedy nielegalne.
Kasi mocno się za to oberwało, a sprawą zajęła się prokuratura.
W niedawnym wywiadzie dla "Pani" wokalistka żaliła się na sytuację, w jakiej się znalazła.
"Ludzie zaczynają węszyć, wysyłają paparazzi, chcą wiedzieć, jak wygląda zapłakana Kasia Kowalska, która np. wyrzuca śmieci, wychodząc z domu. Pytali, na co chora jest jej córka, jak się zaraziła. A może to narkomanka? (...) Niektórzy pisali, że moja córka przedawkowała. Nie będę tego komentować" - mówiła.
Przy okazji wyjawiła, co tak naprawdę było Oli.
"Ostatecznie okazało się, że Ola miała agresywnego adenowirusa. Przez trzy tygodnie była w śpiączce. Zaczęła uczyć się wszystkiego od początku - chodzenia, ściskania rąk. Cały czas była rehabilitowana" - wspominała.
Od tamtego czasu Kowalska nie widziała się z córką. To jednak właśnie się zmieniło.
Kasia zabrała swoją pociechę na wakacje do Grecji. W sieci zamieściła też pierwsze zdjęcie jej ukochanej Oli po tym, jak wyszła ze szpitala.
Pod zdjęciem wokalistka podziękowała Bogu.
***