Kasia Pieluszka, córka posłanki PiS, z odważnym wyznaniem: "Dzieci to nie moja bajka"

Kasia Pieluszka jest córką posłanki Prawa i Sprawiedliwości Beaty Mateusiak-Pieluchy oraz zapaloną podróżniczką. Dziewczyna w 2018 roku wyjechała na wyspę Bali, aby odmienić swoje życie. Od tamtej pory regularnie dzieli się egzotycznymi doświadczeniami i przygodami na swoim profilu.

Kasia próbuje przełamywać polskie stereotypy i nie boi się otwarcie mówić o potrzebach kobiet, również tych seksualnych. Nie ukrywa, że na indonezyjskiej wyspie prowadzi życie pełne imprez oraz przypadkowych spotkań z interesującymi mężczyznami. Przyznała, że monogamia nie jest dla niej.

Pieluszka na co dzień zajmuje się mediami społecznościowymi, ale zawsze marzyła, aby zostać sławną pisarką. To pragnienie właśnie się spełnia, bo w sklepach możemy kupić jej najnowszą książkę "Bali Tinder. Wolność i relacje", gdzie opisuje rozmaite miłosne podboje. Liczy na to, że wybrane wątki będą istotne w zmianie sposobu myślenia Polaków. 

Mimo że jej mama w 2019 roku startowała w wyborach z hasłem "Tradycyjna rodzina i wiara są gwarantem silnej i wolnej Polski", to Kasi raczej nie spieszy się do zachodzenia w ciążę.

W rozmowie z "Super Expressem" stwierdziła, że wcale nie planuje mieć dzieci.

Co więcej, podróżniczka zdradziła, że popiera całkowicie legalną aborcję i zdarzyło jej się korzystać z awaryjnej antykoncepcji.

Co zatem daje jej prawdziwe szczęście i spełnienie?

Matka Kasi przyznała, że rodzice pozwalali jej dokonywać własnych wyborów i nie zamierza zabraniać tego córce. Słusznie?

Zobacz też:

Koroniewska i Dowbor kupili dom w Hiszpanii. Pokazali, jak wygląda po remoncie!

Mariusz Szczygieł o słowach Olgi Tokarczuk: "Utrwala krzywdzący stereotyp"

Przewidywała losy Polski, a teraz ujawnia. "Kod, który otwiera drzwi"