Kasia Tusk na premierze "The Crown" w Londynie. Prezentowała się nieziemsko
Katarzyna Tusk to jedna z najlepiej ubranych polskich celebrytek. Córka byłego premiera, Donalda Tuska prowadzi bloga, na którym pokazuje swoje codzienne stylizacje. Kasia ceni sobie minimalizm i elegancję. Jej stroje są w stonowanych kolorach, a dodatki doskonale dopasowane do całości. Teraz blogerka pojawiła się na premierze nowego sezonu "The Crown" w Londynie i zaprezentowała się jak zwykle... fenomenalnie.
Katarzyna Tusk słynie z doskonałego gustu i wyważonych stylizacji. Chętnie dzieli się nimi w mediach społecznościowych na profilu "Make Life Easier". Na Instagramie obserwuje ją już ponad 400 tysięcy osób.
Publikuje na nim swoje codzienne stroje, wyjściowe kreacje i dodatki. Kasia lubi minimalizm, stonowane kolory, proste kształty i efektowne detale. Ostatnio podzieliła się zdjęciami z wydarzenia w Londynie!
Kasia Tusk pojechała na premierę najnowszego 5. sezonu "The Crown", o którym już od pewnego czasu jest bardzo głośno. Produkcja o losach brytyjskiej rodziny królewskiej właśnie trafiła na platformę Netflix. W Windsorów wcielają się zupełnie nowi aktorzy, a księżną Dianę zagrała Elizabeth Debicki, aktorka z polskimi korzeniami.
Córka Donalda Tuska pojawiła się na czerwonym dywanie w klasycznej kreacji. Miała na sobie czarną bluzkę z bufiastymi rękawami. Do tego założyła elegancie spodnie o prostym kroju, które zdobił jedynie cienki pasek. Buty nie odstawały od całości, wręcz stapiały się z dołem. Botki z kwadratowymi noskami idealnie komponowały się z minimalistycznymi spodniami.
Nie mogło zabraknąć odpowiednich dodatków. Kasia zdecydowała się na klasyczną torebkę, którą zdobiły złote akcenty. Fryzura nie była zaskoczeniem, ponieważ Tusk lubi rozpuszczone i naturalne włosy. Tak też było i tym razem. Zobaczcie sami!
***
Zobacz także:
Kasia Tusk "odstawiła się" na remontowe pole bitwy. Sama torebka kosztuje 8 tysięcy
Kasia Tusk o ciężkiej pracy przedsiębiorczyni: "trzeba zmieniać papier toaletowy"
Kasia Tusk otworzyła swój biznes. Ceny ubrań zwalają z nóg, choć to rzeczy z drugiej ręki!