Kasia Tusk pokazała świąteczny stół. Takiej afery się nie spodziewała...
Kasia Tusk (34 l.) chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym na Instagramie. Tym razem zamieściła zdjęcie, które rozpętało prawdziwą burzę!
Córka Donalda Tuska nie przepuściła okazji i z okazji świąt, zamieściła na Instagramie wielkanocne zdjęcie. Na fotce zaprezentowała sernik, ciemne pieczywo i kilka cytryn. Mogłoby się wydawać, że to nic wielkiego. Jednak pewnej internautce nie spodobał się... lniany obrus!
"Wygląda dosyć niechlujnie, też kiedyś taki miałam, ale wyrzuciłam" - skomentowała zdjęcie. Okazuje się, że to zdanie wywołało prawdziwą awanturę!
Inna obserwatorka postanowiła dorzucić zdanie od siebie. "Wygląda pięknie, ja uwielbiam i nie prasuje, czy to w ogóle jakiś grzech" - napisała.
Reszcie fanek nie spodobał się jednak komentarz fanki Kasi Tusk. "Len to jedna z tych tkanin, która nie wymaga prasowania, nawet gdy uszyty jest z niej elegancki garnitur czy sukienka... Chciałaś być "miła", a wyszła Twoja niewiedza... i brak taktu przy okazji" - odpowiedziały jej na portalu.
Nie był to jeszcze koniec sprzeczek! Pod zdjęciem znajdziemy mnóstwo komentarzy internautek, które debatowały o lnianym nakryciu stołu.
Tusk nie spodziewała się zapewne, że jej obrus wywoła taką awanturę. A wam, jak się podoba?
Kasia ma dobry gust?
