Reklama
Reklama

Katarzyna Bosacka ujawnia prawdę o życiu po rozwodzie. "Jestem w trudnym dla kobiet wieku"

Katarzyna Bosacka po zakończeniu swojego wieloletniego małżeństwa w końcu stanęła na własne nogi i dziś patrzy na życie z dużo większą dawką optymizmu. Eksperta od spraw żywienia występuje obecnie w kilku programach i nie może narzekać na brak obowiązków. Sama przyznaje, że ma dużo szczęścia, bowiem wiele kobiet w jej wieku jest wciąż "niewidzialnych na rynku pracy".

Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem

Katarzyna Bosacka ma za sobą niezwykle ciężki okres w życiu. Popularna ekspertka od spraw żywienia bardzo mocno przeżyła rozwód z mężem, z którym związana była przez ponad dwadzieścia pięć lat.

Wiadomość o tym, że wybranek gwiazdy TVN nieoczekiwanie ogłosił, że pakuje walizki i przenosi się do kochanki, odbiła się w mediach szerokim echem. 52-latka nie ukrywała, że cała sytuacja wiele ja kosztowała i minęło wiele miesięcy, zanim celebrytka stanęła na własne nogi i przestała rozpamiętywać przeszłość.

Reklama

Potem jednak przyznała, że po rozwodzie czuje się dużo silniejsza.

"Przez ten rok wiele się nauczyłam, dużo zrozumiałam, popatrzyłam na to, co było, z dystansem. Dziś, silniejsza i mądrzejsza, śmiało kroczę ku słońcu. Trzymam też kciuki za wszystkich, którzy dziś, tak jak ja rok temu, stoją na rozstajach dróg" - pisała na Instagramie.

Katarzyna Bosacka nie narzeka na brak obowiązków

Dzisiaj Katarzyna Bosacka odmieniła swoje życie i stara się patrzeć na wszystko pozytywnie. 

"Cieszę się z każdego dnia. Jestem niepoprawną optymistką. Zawsze widzę szklankę do połowy pełną (...). W telewizji tacy ludzie się sprawdzają, bo widzowie chcą tę energię chłonąć, słuchać żartów, zabawnych historii" - zdradziła w rozmowie z "Faktem".

Niedawno rozpoczęła zupełnie nową pracę i została... jurorką talent show "TalentAsy". W parze z Andrzejem Sołtysikiem prowadzi także program "Dobrego dnia".

Chociaż było to dla niej całkiem nowe doświadczenie, prezenterka poradziła sobie z wyzwaniem wprost znakomicie.

"Powiem szczerze, że nie miałam właściwie żadnej próby. Znałam scenariusz i oczywiście dokładnie go przeczytałam, ale to było jednak wrzucenie na głęboką wodę. Pomogło moje doświadczenie i Andrzej, który jest niesamowitym profesjonalistą, a do tego fajnym kumplem" - dodała.

Katarzyna Bosacka mówi o "trudnym wieku"

Takie nastawienie bardzo pomogło celebrytce w życiu zawodowym. Dietetyczka nie ukrywa bowiem, że w jej wieku kobietom bardzo często trudno jest znaleźć pracę.

"Bardzo się cieszę, że telefon cały czas dzwoni, mimo że jestem w trudnym dla kobiet wieku, bo jestem po 50., a one są zwykle niewidzialne dla rynku pracy. Nie rozumiem tego. Bo one już coś mają, nie muszą się dorabiać i pracować za tak wielkie pieniądze, nie mają małych dzieci, nie zajdą w ciążę i tak dalej" - tłumaczyła dziennikarzom tabloidu.

Katarzyna Bosacka pomimo upływu lat wciąż nie zwalnia tempa i chętnie angażuje się w nowe przedsięwzięcia. Nie ukrywa, że chciałby kiedyś poprowadzić swój autorski program o zdrowym żywieniu.

"Ja wciąż mam wielką nadzieję, że kiedyś w telewizji publicznej pojawi się program etykietowy, zakupowy, coś w stylu "Wiem, co jem", bo to jest takie moje dziecko" - podsumowała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

A jednak. Katarzyna Bosacka nową prowadzącą programu TVP. To już oficjalne

Katarzyna Bosacka ostrzega przed świątecznymi zakupami. Tego lepiej unikać

Katarzyna Bosacka ledwo wróciła do pracy, a już zaliczyła wpadkę. Sama się przyznała

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Bosacka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy