Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nareszcie się tego doczekali! Spływają gratulacje
Katarzyna Cichopek (40 l.) i Maciej Kurzajewski (50 l.) nareszcie wychodzą na prostą po wielomiesięcznych nieprzyjemnościach ze strony Pauliny Smaszcz. Zakochani znów cieszą się życiem, a powodów do radości im nie brakuje. Właśnie podzielili się cudowną wiadomością. Para prezenterów „Pytanie na śniadanie” odniosła spektakularny sukces zawodowy.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski po publicznym ogłoszeniu łączącego ich uczucia, musieli zmierzyć się z długotrwałymi atakami ze strony Pauliny Smaszcz oraz nieprzychylnie nastawionych internautów. W końcu "kobieta petarda" nieco ochłonęła i pozwoliła "Kurzopkom" wieść spokojne życie, a internauci w natłoku informacji zapomnieli o kontrowersyjnych początkach znajomości celebrytów.
Prezenterzy "Pytania na śniadanie" nie wzbudzają już tak wielkich emocji, jak dawniej, a w sieci pojawia się coraz mniej zawistnych komentarzy pod ich adresem. Katarzyna Cichopek regularnie znika z pracy na krótsze lub dłuższe urlopy, które jak sama przyznaje, są dla niej ważnym elementem życia. Ostatnio wraz z córką wybrała się na wypoczynek do upalnego Dubaju.
Jeszcze parę miesięcy temu, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski jak ognia unikali wszelkich wywiadów. Dziś dla prowadzących "Pytanie na śniadanie" są one chlebem powszednim. Ostatnio ukochany Kasi Cichopek w rozmowie z reporterką serwisu Jastrząb Post szczerze opowiadał o zaletach pracy w towarzystwie bliskiej osoby.
"Plusy prowadzenia programu z osobą, co do której mamy zaufanie, to m.in to, że wesprze nas w momencie, kiedy będziemy mieli słabszą chwilę, zapominamy jakiegoś słowa, albo jakaś myśl nam uleci i wtedy wiemy, że możemy na tę osobę liczyć. Kiedy mamy profesjonalistę, albo profesjonalistkę i to tyczy się wszystkich par prowadzących PnŚ, to jest właśnie to, że możemy wzajemnie na siebie liczyć" - mówił w wywiadzie dla Jastrząb Post, Maciej Kurzajewski.
Również Katarzyna Cichopek widzi wiele plusów współpracy zawodowej z ukochanym. Podkreśliła, że widzowie pozytywnie reagują na ich występy w telewizji.
"Cieszymy się, że widzowie lubią naszą parę, że są z nami, chętnie włączają telewizory. My staramy się zrobić wszystko, żeby umilić te poranki, żeby rozmowy były ciekawe, żeby był dystans, żeby było też poczucie humoru. Kiedy trzeba rozmawiamy poważnie, bo mamy poważne tematy, kiedy można to trochę luzujemy i bawimy się w studio. Mam nadzieję, że tym samym wywołujemy uśmiech na twarzach widzów" - mówiła prezenterka "Pytania na śniadanie" w wywiadzie dla Jastrząb Post.
Wkrótce okazało się, że "Kurzopki" nie są w tej opinii odosobnieni. Oglądający docenili ich pracę. Para zakochanych została nominowana do Telekamer 2023 w kategorii prezenter/prowadzący/gospodarz show. Zewsząd zaczęły płynąć gratulacje.
Wspaniałą wiadomość na Instagramie przekazał Maciej Kurzajewski.
"Najlepszy przedświąteczny prezent. Nominacja #telekamery 2023" - czytamy w mediach społecznościowych prezentera.
Post wkrótce udostępniła również Katarzyna Cichopek. Walka o zwycięstwo w tej kategorii z pewnością będzie bardzo zacięta. Wśród nominowanych znalazły się bowiem legendy telewizji. O nagrodę zawalczą: Katarzyna Dowbor, Mateusz Gessler, Krzysztof Ibisz, Tomasz Kammel i Ida Nowakowska, Paulina Krupińska i Damian Michałowski, Marta Manowska, Marcin Prokop.
Myślicie, że Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski mają szansę na wygraną?
Zobacz też:
Cichopek bez Kurzajewskiego w Dubaju. Ale się wystroiła! "Wow"
Anna Popek zadebiutowała u boku nowego partnera. Konkurencja dla "Kurzopków"?
Katarzyna Cichopek porwała córkę na zagraniczne wojaże. A co ze szkołą?
