Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel nie mogą podzielić majątku. Nieoczekiwane problemy po rozwodzie
Kasia Cichopek (39 l.) i Marcin Hakiel (40 l.) są już po rozwodzie, jednak wciąż nie mogą podzielić majątku i sprzedać wartego 4 mln zł domu, który kupili na kredyt niedługo po ślubie. Co stoi na przeszkodzie?
Jak donosi "Super Express", Kasia Cichopek i Marcin Hakiel wciąż nie dokonali porządków w swoich sprawach finansowych. Napotkali nieoczekiwane problemy w trakcie załatwiania ważnych spraw. Choć para jest już oficjalnie rozwiedziona od czwartku 25 sierpnia, tak okazuje się, że ma kłopot z decyzją w sprawie nieruchomości, na którą byli małżonkowie wzięli niegdyś kredyt we frantach szwajcarskich. Willa umiejscowiona na warszawskim Wilanowie, która liczy sobie 500 metrów kw., jest sporo warta. Wycenia się ją na 4 mln złotych, jednak obecnie niewiele można z nią począć, ponieważ budynek jest wynajęty.
Kasia i Marcin postanowili wynająć swój dom, ponieważ sprzedaż okazała się nieopłacalna. Raty kredytu znacząco wzrosły, a wartość budynku spadała. Wynajęcie było więc najlepszym pomysłem, by częściowo pokryć straty i poradzić sobie z zadłużeniem. Podobno para już od dawna główkuje, co z tym domem zrobić. Niestety, przez ostatnie kilkanaście lat nie znaleźli idealnego rozwiązania, więc wciąż utrzymują wynajem.
Ten stan rzeczy ma ulec zmianie. Cichopek i Hakiel mają w planach sprzedaż domu. Chcieliby ją sfinalizować w ciągu nadchodzącego roku. Ta kwestia sprawia, że wciąż muszą być ze sobą w kontakcie.
Po sprzedaży budynku byli małżonkowie najprawdopodobniej podzielą się pieniędzmi. Nie wiadomo jednak, czy zastosują w tym przypadku zasadę "pół na pół".
Para poznała się jesienią 2005 roku na planie drugiej edycji programu "Taniec z gwiazdami". Z każdym odcinkiem zdobywali coraz większe uznanie jurorów, a poza parkietem widzowie chętnie śledzili rozwój ich miłości. Para wytańczyła sobie wejście do finału oraz wygranie Kryształowej Kuli. W 2008 roku wzięli ślub, a rok później urodził się im syn Adam. 2013 roku powitali na świecie swoje drugie dziecko - córkę Helenę.
Na początku marca bieżącego roku Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel wydali wspólne oświadczenie, w którym poinformowali o rozstaniu. Napisali wówczas:
"Podjęliśmy decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować".
Kasia Cichopek wyprowadziła się ze wspólnego mieszkania i poszła na swoje, a Hakiel przearanżował stare wnętrza według własnego uznania. Para od początku podzieliła się obowiązkami rodzicielskimi i na zmianę opiekowała się ukochanymi dziećmi. Kasia skupiła się także na pracy w telewizji, realizując coraz to nowe projekty dla TVP, a Marcin wrócił na sale taneczne, zmienił swój wygląd, a także skupił się na dzieciach. Niedawno wyszło na jaw, że mężczyzna ma już nową partnerkę, która ma już za sobą rozwód. Jej córeczka szybko złapała kontakt z Helenką i dziewczynki zaprzyjaźniły się.
Co na to Cichopek? Kasia przyznała, że dla niej najważniejsze jest dobro dzieci. Szczęście Marcina dobrze na nie wpływa, więc ich mama jest zadowolona.
"Bardzo cieszy się, że Marcin jest szczęśliwy i że to udziela się dzieciom. Znajomym powiedziała, że życzy mu jak najlepiej, bo widzi, że nowa partnerka jest dobra dla jej dzieci" - wyznała osoba blisko związana z TVP w rozmowie z "Rewią".
Zobacz też:
Kasia Cichopek zdradziła sekret idealnej sylwetki