Katarzyna Cichopek przyłapana w parku. To on zastąpił jej Hakiela! I to nie Kurzajewski!
Katarzyna Cichopek jest teraz jedną z najpilniej śledzonych gwiazd w polskim show-biznesie. Wszystko z powodu zawirowań w jej życiu prywatnym. Najpierw gwiazda poinformowała, że rozwodzi się z Marcinem Hakielem, a potem tabloidy zaczęły swoje śledztwo. I od razu pojawiły się plotki o rzekomym romansie z Maćkiem Kurzajewskim. Ile w tym prawdy? Cóż, na razie nie zrobiono im żadnych wspólnych zdjęć z romantycznego wypadu, więc trudno stwierdzić, ile w tym prawdy. Ostatnio celebrytka spędzała czas z dziećmi w parku. Towarzyszył jej mężczyzna, ale nie wywoła to żadnych sensacyjnych plotek. Czy Cichopek tak dobrze się kryje, a może o żadnym romansie nie ma mowy?
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel kilka tygodniu temu poinformowali opinię publiczną, że ich kilkunastoletnie małżeństwo właśnie się zakończyło.
Dla wielu było to ogromnym zaskoczeniem, bo "Cichopki" uchodziły w polskim show-biznesie za parę wręcz idealną.
Aż tu nagle taka informacja. Tabloidy szybko zaczęły dociekać, co się stało. Sami zainteresowani nie podzielili się żadnymi szczegółami.
"Na Żywo" dość szybko doniosło, że Kasia mocno zbliżyła się do Maćka Kurzajewskiego, który ma ponoć ją wspierać po rozstaniu z Hakielem. Para razem pracuje na planie "Pytania na śniadanie", więc dość często się spotykają.
"Łączy ich coś więcej niż praca" - zapewniała w "Na Żywo" osoba z TVP.
Marcin Hakiel z kolei mocno się ożywił na Instagramie, gdzie zaczął odpowiadać na pytania fanów. Ci oczywiście pytali głównie o jego związek z Cichopek.
Tancerz zaczął przebąkiwać, że w związku najbardziej ceni szczerość i że dał się zranić. A w ogóle to nadal mieszka tam, gdzie mieszka, więc wygadał się, że to żona się wyprowadziła z ich domu.
"Super Express" potwierdził już, że faktycznie to gwiazda "M jak miłość" wyniosła się z domu. Zamieszkała w bardzo luksusowym miejscu...
"Kasia zabrała swoje rzeczy i zawiozła je w nowe miejsce zamieszkania. Kasia zamieszkała w bardzo ekskluzywnym miejscu na warszawskim Mokotowie" - mogliśmy przeczytać w tabloidzie.
Stamtąd ma teraz rzut beretem do Łazienek Królewskich, w których to ostatnio przyłapali ją paparazzi. Kasia nie była tam sama.
Nie randkowała jednak z Maćkiem Kurzajewskim, a spędzała czas z dziećmi, które dopiero co wróciły z ojcem z Zakopanego, więc stęskniona mama musiała się nimi nacieszyć.
Towarzyszył jej też pewien starszy mężczyzna, którym okazał się ojciec Kasi. To on teraz służy jej męskim ramieniem po rozstaniu z Hakielem. Dobrze, że może na niego liczyć...
Zobacz też:
Historia miłości Macieja Kurzajewskiego: żona, ślub, romans i Cichopek
Brytyjczycy wyśmiewają galę sobowtórów. Królikowski przynosi Polsce wstyd
