Katarzyna Cichopek zwierzyła się ze wszystkiego bratowej. Żona Jacka Cichopka "wiedziała o tym" dużo wcześniej!
Katarzyna Cichopek długo ukrywała prawdę o kryzysie w jej małżeństwie z Hakielem. W końcu para oficjalnie potwierdziła, że to koniec ich związku. Plotki dotyczące powodów rozstania cały czas się mnożą. Jedna z gazet sugerowała nawet, że aktorka mocno zbliżyła się do pracującego z nią w "Pytaniu na śniadanie" Maćka Kurzajewskiego. Te doniesienia i pojawiające się w sieci przykre komentarze muszą Kasię bardzo boleć. Na szczęście ma wsparcie rodziny. Ta stoi za nią murem...
Katarzyna Cichopek rozstała się z Marcinem Hakielem po kilkunastu latach bycia razem. Wywołało to ogromne poruszenie wśród fanów pary.
Od tamtej pory paparazzi niemal nie spuszczają pary z oka. Do tego cały czas pojawiają się kolejne informacje dotyczące rzekomych przyczyn rozstania. Sami zainteresowani ich bowiem nie wyjawili...
Zaraz po zamieszczeniu oficjalnych oświadczeń pojawiły się informacje, że o kryzysie w małżeństwie Cichopków nie wiedzieli nawet najbliżsi. Okazuje się, że nie było tak do końca.
Jak donosi "Życie na Gorąco", Kasia we wszystko wtajemniczyła ponoć brata i jego żonę. Z bratową Cichopek bardzo mocno się z żyła. "Żona Jacka traktuje Kasię jak siostrę" - czytamy.
To ponoć właśnie ona jako pierwsza dowiedziała się o małżeńskich problemach szwagierki...
"Jacek bardzo szybko zakumplował się ze szwagrem. Podziwiał jego talent i przedsiębiorczość. Jest ukochanym wujkiem dla dzieci siostry, a jego żona traktuje Kasię jak siostrę. Aktorka odwzajemnia tę 'siostrzaną milość'. Często spotykają się na ploteczki. Zaprzyjaźniły się i stały się sobie bardzo bliskie. Kasia wiedziała o sprzeczkach bratowej z Jackiem, a ona o cichych dniach szwagierki z Marcinem" - donosi "Życie na Gorąco".
Z artykułu dowiadujemy się także, że gdy w małżeństwie Kasi nie było już najlepiej, z pomocą pospieszyli właśnie brat z bratową.
"Panie zawsze były wobec siebie szczere. Kiedy w malżeństwie Kasi nie działo się już najlepiej, bratowa wiedziała o tym. Wtedy Jacek jako ukochany brat, nie chciał się wtrącać, ale spotkał się z siostrą i zapytał, czy potrzebuje pomocy" - zdradza informator tygodnika.
Gdy na Cichopek wylała się lawina nieprzychylnych komentarzy, które zapewne wywołały plotki dotyczące jej bliskiej zażyłości z Kurzajewskim, musiało być jej ciężko. Internauci bowiem to ją zaczęli obwiniać o rozpad małżeństwa. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Kasia czuje jednak wsparcie ze strony najbliższych, co daje jej siłę do dalszego działania. Właśnie wraz z bratem i jego rodziną poleciała na egzotyczne wakacje. Tam spędzi też Wielkanoc.
"Rodzina stoi za nią murem" - donosi tygodnik.
Jakiś czas temu Marcin Hakiel wyznał, że to żona musiała się wyprowadzić z ich mieszkania. Okazuje się, że Kasia nie przeniosła się daleko.
"Nie mieszkają już razem, ale wciąż na tej samej ulicy, żeby być blisko i mieć stały kontakt, gdyż dzieci mają być z tydzień z tatą i tydzień z mamą. Katarzyna wciąż promuje z mężem kursy online w jego szkołach tańca. Ma ogrom wsparcia, a od brata dostała wyraźny sygnał, że jeśli tylko będzie potrzebowała pomocy, on jest" - czytamy.
Zobacz też:
Żona Górskiego: "Wyszła za mąż za starszego faceta z kasą i rozpuszcza jego fortunę"