Katarzyna Dowbor drży o córkę! Z jej zdrowiem nie jest dobrze!
Katarzyna Dowbor (59 l.) jest szczęśliwą mamą i może być dumna ze swoich dzieci. Jednak jej młodsza córka, Marysia (20 l.) ma problemy ze zdrowiem i to spędza dziennikarce sen z powiek.
Choć kontakt telefoniczny mają codziennie, to Katarzyna Dowbor nieustannie zamartwia się o zdrowie swojej ukochanej córki. Maria w ubiegłym roku przeniosła się do Wielkiej Brytanii, gdzie studiuje filozofię i psychologię. Stąd troska o córkę jest jeszcze większa.
Dziennikarce sen z powiek spędza fakt, że Maria od nowego roku postanowiła zostać wegetarianką i dodatkowo całkowicie wykluczyć z diety ryby, a także jaja.
Kiedy jeszcze mieszkała w Polsce, jej mama miała znacznie większy wpływ na to, co jadła jej latorośl.
"Walczyłam o to, aby więcej zdrowia było na jej talerzu, więc jadła ryby. Jednak teraz postanowiła nawet z tego zrezygnować" - mówi Katarzyna.
Nie ukrywa, że jest tym zaniepokojona. Tym bardziej, że Marysia jakiś czas temu zaczęła borykać się z kłopotami zdrowotnymi. Zdarzały jej się omdlenia.
"Objechałyśmy wielu lekarzy. Dopiero jeden z nich zalecił sprawdzenie poziomu cukru. I to był strzał w dziesiątkę" - wspomina dziennikarka.
Okazało się, że jej córka ma niski poziom cukru we krwi. Szybkie leczenie, na szczęście, pomogło. Dzięki temu nie musi stale przyjmować leków. Powinna jedynie bardzo dbać o dietę.
Zatroskana matka wierzy, że teraz córka także dba o siebie i nie zapomina, co jest dla niej dobre. Ma też nadzieję, że rezygnacja z jedzenia zdrowych ryb nie odbija się na jej zdrowiu.
Najbardziej jednak czeka na kolejną wizytę córki w domu. A wtedy to szczęśliwa mama przygotuje dla niej jakiś pyszny obiad, tak jak robiła go jej córka dla niej, gdy ona wracała zmęczona z pracy.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: