Katarzyna Dowbor przechodzi z Polsatu do TVP? Jest komentarz dziennikarki
Jeden z tabloidów podał ostatnio, że Katarzyna Dowbor (56 l.) otrzymała propozycję powrotu do swojej macierzystej stacji - Telewizji Polskiej. Dziennikarka postanowiła się do tego ustosunkować.
56-latka od dwóch lat związana jest z Polsatem, gdzie prowadzi cieszący się popularnością format "Nasz nowy dom".
Wcześniej, przez blisko 30 lat, pracowała w TVP, skąd niemal z dnia na dzień została wyrzucona. W kuluarach mówiło się, że powodem był jej... wiek. Ona sama informacji tych nie dementowała, podkreślając, że nigdy nie usłyszała nawet słowa "dziękuję".
Na wizję wróciła dzięki Ninie Terentiew, która doceniła jej wieloletnie doświadczenie i zaangażowała u siebie. To był strzał w dziesiątkę. Dziś Dowbor prowadzi program, który widzowie cenią i chętnie oglądają.
Ostatnio pojawiły się informacje, że TVP chce podkupić dziennikarkę, proponując podwójną gażę - 40 tys. złotych miesięcznie. Dowbor miałaby poprowadzić w "publicznej" program o podobnej tematyce, jak "Nasz nowy dom".
Na łamach "Super Expressu" dziennikarka odpowiada stacji. Tłumaczy, że nie planuje kolejnej rewolucji w swoim życiu, tym bardziej że rozstanie z TVP kosztowało ją wiele nerwów.
"Nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody, ja już w TVP byłam wiele lat" - mówi.
"Bardzo mi jest dobrze w Polsacie i nie mam zamiaru nic kombinować. Jestem lojalnym pracownikiem. Poza tym pieniądze nie są w życiu najważniejsze. Najważniejsza jest satysfakcja i komfort pracy".
Na koniec przypominamy gorzki wywiad z Katarzyną Dowbor, udzielony tuż po rozstaniu z Telewizją Polską: