Katarzyna Dowbor szczerze o konkurencji z TVN. Nie gryzła się w język, gdy spytali o Szelągowską!
Katarzyna Dowbor (64 l.) od wielu lat prowadzi program "Nasz nowy dom". Produkcja Polsatu cieszy się dużą popularnością, ponieważ bezinteresowna pomoc w metamorfozie domów to dla widzów źródło ogromnych wzruszeń. Z biegiem lat pojawiły się jednak konkurencyjne programy. Czy Katarzyna Dowbor ma o nich dobre zdanie? Szczerze wypowiedziała się o produkcjach Doroty Szelągowskiej!
W rozmowie z "Faktem" Katarzyna Dowbor wypowiedziała się szczerze na temat innych programów związanych z metamorfozą domów. Zapytana o programy Doroty Szelągowskiej, nie kryła, co o nich sądzi.
"Bardzo lubię programy, w których urządza się wnętrza, czasem oglądam i kibicuję. To, że Dorota robi ten program to bardzo dobrze, chciałabym, żeby w każdej telewizji był taki program, żeby ludziom pomagać, a potrzebujących rodzin starczy dla wszystkich. A Dorota super sobie radzi i bardzo jej kibicuję!" - powiedziała.
Choć kobiety pracują w jednej branży, Katarzyna nie patrzy na Dorotę z "Totalne remonty Szelągowskiej" z góry. Wygląda na to, że bardziej niż na byciu jedyną specjalistką od pomocy w remontowaniu domów, zależy jej, aby jak najwięcej rodzin mogło cieszyć się szczęśliwym życiem w dobrych warunkach.
Katarzyna Dowbor w tym samym wywiadzie zdradziła, że program ma już dekadę, a za chwilę ekipa będzie mogła cieszyć się pełnym wynikiem 300 wyremontowanych domów. Mimo upływu czasu prowadzącą nadal zaskakują ludzie i historie, które im się przytrafiają.
"To wszystko jest bardzo trudne, ale myślę, że coraz lepiej sobie z tym wszystkim radzimy, psychicznie i fizycznie" - skomentowała.
Warto zauważyć, że nawet popularni dziś ludzie, kiedyś korzystali z pomocy Katarzyny Dowbor. Dobrym przykładem jest sławny dzięki prelekcjom do Eurowizji Jann. Jego rodzina dostała się do programu, a Katarzyna zapamiętała nawet talent muzyczny chłopaka!
W rozmowie z "Faktem" wspominała, że było to na samym początku jej przygody z programem.
"To było 10 lat temu i to był drugi odcinek programu "Nasz nowy dom". Pamiętam doskonale całą rodzinę. [...] Myśmy już wtedy zauważyli talent Jasia. On miał wtedy 14 lat i siedząc na huśtawce dla nas zaśpiewał. Zachwycił nas wtedy swoim pięknym, anielskim głosem".
To dowód na to, że Katarzyna zawsze miała nosa do ludzi! Nie tylko zauważała potrzeby domowników, ale też ich talenty.
Katarzyna Dowbor zapytana została też o to, czy w "Nasz nowy dom" musiano zweryfikować budżet programu w obliczu drożyzny. Przyznała, że jest to pewna przeszkoda.
"Na początku byliśmy tym przerażeni, ale Polsat stanął na wysokości zadania. Zrozumiał, że jest inflacja i dołożył nam środki na zakupy. Oczywiście kupowanie materiałów jest w tej chwili bardzo trudne. Czasami musimy się zastanowić, czy zrobić coś inaczej, żeby się zamknąć w przewidzianym budżecie, ale dajemy radę!" - gospodarz programu nie ma zamiaru się poddać. Chce dalej pomagać ludziom w budowaniu lepszej przyszłości.
Czytaj też:
Niepokojący wpis Szelęgowskiej! "Poczynił spustoszenie, wyssał wszelką nadzieję, połamał, zniszczył"
Szelągowska załamana! Nikt nie jest w stanie jej pomóc! "Od miesiąca walczymy"
Katarzyna Dowbor wyznała prawdę o programie "Nasz nowy dom". Fani będą zaskoczeni