Katarzyna Glinka dopiero co wprowadziła się do nowego domu, a już kupiła nową posiadłość za granicą. Wiadomo gdzie!

Katarzyna Glinka niedawno przeprowadziła się do nowego domu. Okazuje się, że przeprowadzka przysporzyła jej sporo stresu. Każdy doskonale zdaje sobie sprawę, że samo pakowanie nie zawsze należy do przyjemnych, ale aktorka musiała mierzyć się jeszcze z pracami wykończeniowymi.

Glinka miała kilka problemów ze znalezieniem dobrych fachowców. Prace przeciągały się w nieskończoność, a pandemia sprawiła, że ciężko było czasami z dostępnością materiałów budowlanych. Teraz w końcu jest na swoim.

Niestety inwestycja pod Warszawą spowodowała więcej stresów, niż przypuszczała. Magazyn donosi, że doprowadziła nawet do problemów w związku z biznesmenem Jarosławem Bienieckim. W zeszłym roku budowa stanęła pod znakiem zapytania, bo para miała mierzyć się z kryzysem.

Tygodnik donosi, że zakochani za wszelką cenę chcieli jednak ratować swój związek. Pomóc w tym miała również podróż na Zanzibar, gdzie uczucie między nimi rozkwitło na nowo.

Teraz Glinka może odetchnąć w spokoju w nowym kąciku. Aktorka nie ukrywa, że dom to dla niej wyjątkowe miejsce. Zdaje sobie jednak sprawę, że to nie tylko ściany i meble. Przyznała, że dla niej dom bez rodziny i przyjaciół nic nie znaczy.

Okazuje się, że w ich życiu mogą szykować się kolejne rewolucje. Mimo że para jest od ponad trzech lat zaręczona - to nie stanęli jeszcze na ślubnym kobiercu. Weselne plany ciągle są przekładane, a ponoć marzy im się kameralna ceremonia za granicą.

"Świat i Ludzie" informuje, że myślą o Hiszpanii. Para nie tylko przeprowadziła się do nowego domu w Polsce, ale i kupiła dom... właśnie w Hiszpanii! Tygodnik dodaje także, że planują w niej osiąść w przyszłości.

Zobacz też:

iHeartRadio Music Awards 2022: Halsey poszła na całość! Ta kreacja niewiele zakryła

Orędzie prezydenta RP Andrzeja Dudy. "Świat z podziwem patrzy na Polaków"

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!