Katarzyna Herman przerywa milczenie po rozwodzie. Mówi wprost o nowej miłości

Katarzyna Herman ma za sobą niezwykle trudny okres w życiu prywatnym. Na początku tego roku popularna aktorka nieoczekiwanie obwieściła, że jej wieloletnie małżeństwo nie przetrwało próby czasu.

O szczegółach opowiedziała w rozmowie z dziennikarką "Twojego Stylu". Gwiazda "Belfra", "Pań Dulskich" i "Wszystko, co kocham" nie zdradziła szczegółów trudnej decyzji, ale przyznała, że stara się nie skupia na tym, co było i aktualnie pracuje na budowaniu jak najlepszej relacji z dziećmi i siostrami.

Ostatnio o doświadczonej aktorce znów zrobiło się głośno - wszystko za sprawą jej udziału z w hitowych produkcjach - niezwykle popularnej komedii historycznej "1670" i sensacyjnej produkcji "Doppelganger. Sobowtór", za którą 53-latka otrzymała nominację do Orła w kategorii "Najlepsza drugoplanowa rola kobieca".

W związku z tym artystka, która rzadko mówi o swojej prywatności, udzieliła kolejnego szczerego wywiadu. Poruszyła w nim trudny wątek przemijania. Przyznała, że jeszcze do niedawna w ogóle ją to nie zajmowało, a refleksja przyszła dopiero z czasem.

"Mnie również do pewnego momentu wydawało się, że ten problem mnie nie dotyczy. Dlatego mogłam kokietować zapewnieniami, że jako aktorka charakterystyczna nie będę miała z tym żadnego problemu. Bzdura. Oczywiście, że mam, jak każdy, i wolałabym mieć 20 lat mniej. Tylko najchętniej zachować wiedzę, którą mam dziś. Również tę o rozczarowaniach (...)" - wyznała w rozmowie z magazynem "Pani".

W końcu Katarzyna Herman zdradziła, czy w jej życiu znalazło się miejsce na nową miłość. Wygląda na to, że tak - choć ma ona zupełnie inne oblicze niż przed laty.

"Ja się od dobrych paru lat kocham w mężczyznach wyłącznie platonicznie. I bardzo mnie to dziwi, bo myślałam, że jestem kochliwa i (...)  trafi mnie od razu po złożeniu papierów rozwodowych. Ale to nie takie proste, jestem fajna, ale fajnych, samotnych ludzi na świecie są miliony. Więc może starzeć się będę jednak sama i nic tu sobie z kalendarzem nie zaplanuję (...)" - dodała.

Gwiazda kina i seriali nie kryje, że gdyby jeszcze raz mogła dokonać wyborów, zapewne jej życie byłoby inne.

"Było kilka ważnych momentów, które przegapiłam. Gdybym mogła cofnąć czas, zrobiłabym to wszystko inaczej" - podsumowała aktorka w rozmowie z magazynem "Pani".

Zobacz też:

Krystyna Janda resztkami sił przekazała gorzkie wieści. Jest bardzo źle

Katarzyna Herman niemal straciła swoją szansę. To wszystko dzięki niemu

Katarzyna Herman i Tomasz Brzozowski rozstali się po 14 latach małżeństwa