Katarzyna Nosowska wyśmiewa "cnoty niewieście". Nie obyło się bez wulgaryzmów
Katarzyna Nosowska zabrała głos w kontrowersyjnej sprawie dotyczącej ministra edukacji i ustalonych w ostatnim czasie zasad, które ponoć mają być wpajane uczennicom szkół już od podstawówki. Chodzi o "ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich". Wokalistka w prosty, ale zabawnych słowach wyjaśniła co myśli o pomyśle Przemysława Czarnka.
Jakiś czas temu "Gazeta Wyborcza" natrafiła na nieupubliczniony jeszcze dokument dotyczący założeń MEiN na rok szkolny 2021/2022. Największe kontrowersje wzbudził fragment o "ugruntowaniu dziewcząt do cnót niewieścich". Pomysł ministra edukacji wywołał ogromne poruszenie wśród internautów i wielu gwiazd. Pochłonięci dyskusją na ten ważny temat celebryci uważają, że plan Czarnka zakłada pozbawienie dziewcząt pewności siebie oraz oskarża je o zbytnią próżność i egoizm.
Celebrytka na bieżąco śledzi wydarzenia z Polski i często bierze udział w publicznej debacie na temat politycznych ustaleń. Fani kochają jej ostry język i duże poczucie humoru. Tym razem gwiazda również nie zamierzała milczeć. Piosenkarka postanowiła dołączyć do gwiazd sprzeciwiających się nowym zasadom ustalonym przez ministra edukacji. Nosowska opublikowała na Instagramie zabawny filmik, na którym kpi z "cnót niewieścich", które mają być propagowane wśród uczennic od najmłodszych lat. Na wideo Nosowskiej ktoś zadaje jej pytanie:
Na co piosenkarka odpowiada:
Fani wokalistki natychmiast uaktywnili się w komentarzach i oferowali jej wsparcie w obaleniu pomysłu Przemysława Czarnka.
Jak widać Nosowska ma ogromne poparcie w swoich fanach, którzy docenili ją za to, że poruszyła publicznie tak ważny temat.
Agnieszka Kaczorowska wytknęła "modę na brzydotę". Nosowska nie darowała. Użyła do tego psa