Katarzyna Skrzynecka przeszła metamorfozę! Nie obyło się bez krytyki
Katarzyna Skrzynecka (49 l.) postanowiła nie czekać, aż rząd otworzy salony fryzjerskie i sama wzięła się za farbowanie włosów. Gwiazda postanowiła opublikować na Instagramie fotkę z domowego salonu fryzjerskiego, która nie wszystkim się spodobała. Jedna z internautek skrytykowała gwiazdę, ale Kasia nie pozostała jej dłużna!
Wszystkie gwiazdy show-biznesu w związku z pandemią koronawirusa muszą pożegnać się z wizytami u fryzjera, czy kosmetyczek. Nowa rzeczywistość, która nastała, wymaga od polskich sław nie lada umiejętności, gdyż duża część z nich postanowiła sprawdzić się w roli fryzjerek i specjalistek z dziedziny beauty.
Do tego grona zalicza się Katarzyna Skrzynecka, która ze swojego domu urządziła salon fryzjerski. Aktorka za pośrednictwem Instagrama obwieściła fanom, że sama sobie farbuje włosy i przejdzie metamorfozę.
"Nowe zastosowanie worka na śmieci oraz śniadaniówek do ochrony okularów przy domowym farbowaniu na ‘beżowy blond’. Taki STAJL na dziś. Miłego dnia !" - napisała Kasia.
Słynąca z poczucia humoru Skrzynecka rozbawiła fanów do łez. Niestety, jedna z internautek pokusiła się o złośliwy komentarz i zasugerowała, że aktorka ma powiększone usta.
"No i te usta takie naturalne" - stwierdziła jedna z internautek.
Skrzynecka nie pozostała dłużna na oskarżenia i wyjaśniła, że nigdy nie korzystała z zabiegów upiększających.
"No i ta złośliwość taka durna i tak żałośnie nietrafiona, bo akurat kto jak kto, ale ja jeszcze nigdy nie ingerowałam niczym w swoją twarz ani usta i prawdopodobnie nigdy z tego nie skorzystam" - odpowiedziała na zarzuty gwiazda.
Wiele fanów aktorki stanęło w jej obronie i w komentarzach wyjaśnili, że pamiętają Skrzynecką z czasów młodości i już wtedy wyróżniała się dużymi ustami. Nie możemy się doczekać, aż Kasia pochwali się nowym kolorem włosów!
***
Zobacz więcej materiałów wideo: