Katarzyna Walter ma apetyt na romans z młodszym kochankiem! "Zdecydowałabym się!"
Aktorka "Na Wspólnej" Katarzyna Walter (56 l.) nie widzi problemu w związkach kobiet z młodszymi partnerami. Uważa, że wiele Polek marzy o takiej relacji, boi się jednak do tego przyznać. Sama zdecydowałaby się na przygodę z młodszym facetem.
Agnieszka Olszewska, prawniczka, w której postać w serialu "Na Wspólnej" wciela się Katarzyna Walter, w ostatnich odcinkach związała się ze znacznie młodszym od siebie mężczyzną. Dla utrzymania zainteresowania ze strony Darka Żbika poddała się nawet inwazyjnym, odmładzającym zabiegom w gabinecie medycyny estetycznej.
Aktorka twierdzi, że podoba jej się ten wątek w serialu, choć początkowo, po poznaniu aktora Michała Mikołajczaka, miała pewne wątpliwości.
Wbrew obawom wątek ten został dobrze przyjęty przez widzów. Pozytywne opinie wyrażają nawet przypadkowo spotykane przez gwiazdę kobiety, jak 80-letnia pani z parku, która stwierdziła, że "należy w pełni korzystać z życia".
- Moim zdaniem każda kobieta po pięćdziesiątce chciałaby przeżyć taki locik, ale nie mówią o tym. Właśnie, nie mówi się, to jest nieobyczajne, niemoralne. Ja chrzanię, jestem dosyć niezależną osobą, ja to chrzanię - mówi aktorka.
Katarzyna Walter uważa, że w Polsce istnieje społeczne przyzwolenie dla związków mężczyzn ze znacznie młodszymi kobietami. Romans starszej kobiety z młodszym partnerem nie jest jednak już tak pozytywnie postrzegany. Tymczasem taka relacja bardzo dobrze wpływa na życie kobiety.
- I ta młodość fascynuje nas nie tylko ze względów estetycznych, lecz przede wszystkim dlatego, że to jest taki nowy duch, taki facet, który dzwoni w środku nocy i mówi: "jedziemy na Mazury". Pan w moim wieku pewnie by się nie zdecydował na taki krok - śmieje się Walter.
Nie bez znaczenia jest też sprawność seksualna, która u młodszych mężczyzn jest zazwyczaj nieco wyższa. Wiele starszych kobiet miewa bardzo duże potrzeby erotyczne, których ich rówieśnicy nie są w stanie zaspokoić. W młodszym kochanku panie szukają także potwierdzenia własnej atrakcyjności. Aktorka twierdzi, że miewała młodszych partnerów i rozumie motywację swojej serialowej bohaterki.
- Zdecydowałabym się na miłość z młodszym ode mnie facetem, ale nie tak jak jest teraz, o dwadzieścia parę lat. Mój partner wygląda jeszcze młodziej, ale różnica wieku to jest dwadzieścia parę lat. To już jest trochę kazirodztwo, mam syna 32-letniego - mówi Katarzyna Walter.