Kate i Meghan wreszcie się pogodzą? „Kontaktują się znacznie częściej”
Narodziny małej Lilibet do tego stopnia rozczuliły księżną Cambridge, że postanowiła wybaczyć bratowej słowa, które padły w marcowym wywiadzie dla CBS. Ostatnio relacje obu księżnych uległy zacieśnieniu.
7 marca amerykańska stacja CBS wyemitowała wywiad, przeprowadzony przez gwiazdę telewizji Oprah Winfrey z księżną i księciem Sussex. Książęca para ujawniła szokujące szczegóły dotyczące swoich relacji z rodziną Windsorów.
Omówili przyczyny tak zwanego Megxitu, czyli ogłoszonej w styczniu zeszłego roku decyzji o rezygnacji z królewskich obowiązków i przywilejów oraz wyprowadzce z Wielkiej Brytanii. Jak wyznał Harry, medialna nagonka, której ofiarą padła jego żona, zaczęła mu niebezpiecznie przypominać koszmar, jaki przeżyła jego matka, księżna Diana.
Meghan od siebie dodała, że relacje z rodziną królewską wpędziły ją w depresję tak głęboką, że konieczna była pomoc psychiatry, której jej odmówiono. Poruszyła także kwestię konfliktu z bratową, księżną Kate o suknie dziewczynek niosących kwiaty. Jak ujawniła, brytyjskie media wszystko przeinaczyły:
Meghan oczywiście zapewniła przed kamerami, że wszystko zostało wybaczone i sprawa poszła w zapomnienie. Ale skoro tak, to dlaczego wyciągnęła ją po trzech latach?
Podobno Kate ciężko przeżyła wzmiankę na swój temat, sprytnie przemyconą przez Meghan. Postanowiła jednak nie żywić urazy. Mało tego, jak donoszą brytyjskie media, wielokrotnie próbowała pojednać zwaśnionych braci, odgrywając rolę mediatorki.
To właśnie ona zaaranżowała ich rozmowę po pogrzebie księcia Filipa, a po narodzinach małej Lilibet, drugiego dziecka, a zarazem pierwszej córki Meghan i Harry’ego, utrzymuje z bratową ożywiony kontakt telefoniczny. Jak ujawnia informator „Us Weekly”:
***