Kate Middleton wyciągnęła rękę do rzekomej kochanki księcia Williama. Sensacyjne doniesienia z Wielkiej Brytanii
Choć od wielu lat informacje na temat rzekomego romansu księcia Williama i Rose Hanbury elektryzowały brytyjską opinię publiczną, teraz okazuje się, że sensacyjne doniesienia prawdopodobnie były jedynie wymysłem dziennikarzy. Świadczyć może o tym fakt, że... Kate Middleton znów przyjaźni się z markizą Cholmondeley.
Temat domniemanego romansu księcia Williama z markizą Cholmondeley od wielu lat budzi ogromne emocje w Zjednoczonym Królestwie. O rzekomych pozamałżeńskich kontaktach księcia Williama z Rose Hanbury mówi się już od kilku lat, wciąż nie ma niezbitych dowodów na to, że męża księżnej Kate Middleton z arystokratką rzeczywiście łączyło coś więcej.
Niektórzy eksperci zajmujący się royalsami twierdzą jednak, że z dużym prawdopodobieństwem syn króla Karola III zdradzał jednak żonę z 38-latką. Świadczyć o tym może choćby fakt, że kobieta przez długi czas nie pojawiała się w towarzystwie członków rodziny królewskiej, pomimo tego, że przez wiele lat przyjaźniła się z Kate.
Plotki dodatkowo podsyciło zachowanie księżnej podczas koronacji, kiedy to 41-latka ostentacyjnie unikała spotkania z byłą koleżanką.
Teraz na jaw wychodzą nowe fakty, które mogą świadczyć jednak o tym, że domniemany romans księcia to tylko wymysł brytyjskich tabloidów. Jak donoszą reporterzy tygodnika OK, który specjalizuje się w sprawach związanych z rodziną królewską, Rose Hanbury i księżna Walii odnowiły niedawno swoją znajomość i wciąż są ze sobą bardzo blisko, nawet pomimo przeszłych napięć i niepokojących informacji na temat pozamałżeńskich wybryków starszego syna króla Karola III.
Dziennikarze magazynu Marie Claire twierdzą, że konflikt pomiędzy dawnymi przyjaciółkami był spowodowany niesprawiedliwymi oskarżeniami o romans.
"Całe to napięcie między nimi powstało z powodu tych wszystkich paskudnych plotek" - cytuje anonimowego informatora brytyjski periodyk.
Doniesienia o rzekomym romansie zaczęły się w 2019 roku i co jakiś czas pojawiały się w mediach na całym świecie.
"Obie strony rozważały podjęcie kroków prawnych, ale ponieważ żaden z raportów nie był w stanie przedstawić żadnych dowodów na to, o co chodzi w tym całym sporze, zdecydowały się go zignorować" - mówi Richard Kay z The Daily Mail. "Te krzywdzące pogłoski o romansie są po prostu fałszywe" - dodaje.
Czy te sensacyjne doniesienia sprawią, że brytyjska opinia publiczna zapomni o całej aferze?
Zobacz też:
Księżna Kate nie może mieć więcej dzieci. Kobieta przeżywa prawdziwy dramat
Meghan Markle znienacka przytuliła księcia Williama. Takiej reakcji nikt się nie spodziewał