Kate planuje opuścić pałac, ale lekarze nie pozwalają. Nie tego się spodziewała
Księżna Kate (42 l.) bardzo chce pojechać do Kenii na ślub przyjaciół, jednak jej lekarze mają na ten temat własne zdanie. Żona księcia Williama niedawno rozpoczęła leczenie, więc nie ma mowy o dalekich podróżach. Kate jednak bardzo na tym zależy, więc, jak sugeruje brytyjska prasa, będzie miała dodatkowy powód, by... szybko wrócić do zdrowia.
Księżna Kate i książę William nigdy nie ukrywali, że Afryka zajmuje szczególne miejsce w ich sercach. To zresztą jedna z nielicznych spraw, która jeszcze łączą Williama z młodszym bratem.
Zarówno książę Walii, jak i jego młodszy brat właśnie w Afryce zrozumieli, że znaleźli miłość swojego życia, z tą różnicą, że związek Harry’ego z Meghan Markle hartował się w Botswanie, a księcia Williama z Kate Middleton – w Kenii.
To właśnie tam następca brytyjskiego tronu oświadczył się ukochanej. Jak potem wspominał podczas konferencji prasowej po oficjalnych zaręczynach:
„Rozmawialiśmy o małżeństwie już od jakiegoś czasu, więc nie była to jakaś wielka niespodzianka. Zabrałem ją w miłe memu sercu miejsce w Kenii”.
Zapamiętał to także jego ojciec i wykorzystał, by podkreślić związki Windsorów z Kenią. Król Karol III podczas oficjalnej wizyty w tym kraju wspominał na oficjalnym bankiecie:
„To właśnie tutaj, z widokiem na górę Kenia, mój syn oświadczył się swojej żonie, obecnie mojej ukochanej synowej”.
U stóp Mount Kenya, w tym samym miejscu, w którym 10 lat temu Wiliam oświadczył się Kate, ich wspólni przyjaciele organizują ślub.
29-letni Joss Craig, którego ojciec prowadzi w Kenii rezerwat Lewa Wildlife Conservancy zaręczył się z Mirandą Simpson, trenerką jazdy konnej i menedżerką azylu dla starych i schorowanych koni.
O bliskości, łączącej księcia Williama z rodziną Craigów świadczy to, że był on obecny na ślubie kuzyna Jossa w 2008 roku, chociaż tego samego dnia ślub brał cioteczny brat Williama, Peter Phillips. Książę zdecydował się wtedy postawić przyjaciół ponad rodziną.
Teraz też bardzo chce pojechać do Kenii na ślub, a jeszcze bardziej rwie się do tego księżna Kate, jednak jej lekarze mają na ten temat własne zdanie.
Jak ujawnia osoba z kręgu rodziny królewskiej w rozmowie z „Daily Mail”:
„Byłoby cudownie, gdyby Catherine mogła być obecna na weselu. Będzie to jednak zależało od konsultacji lekarskich”.
W ten sposób księżna Walii zyskała dodatkową motywację, by skupić się na wyzdrowieniu...
Zobacz też:
Księżna Kate nie ma chwili wytchnienia. Niesłychane, co tym razem wzburzyło ludzi
Pilny zwrot akcji ws. Kate. Wcale nie chciała tego oświadczać
Wielkie zmiany u księżnej Kate. Stoi właśnie przed poważnym wyborem?