Katie Holmes wyprano mózg?
W wywiadach, jakich udziela ostatnio 29-letnia aktorka, przewija się wyłącznie jeden motyw - jej szczęśliwego życia z idealnym mężem Tomem Cruise'em (46 l.) i ich wspaniałą córeczką Suri. Wydaje się, że wszystko inne przestało się dla Katie liczyć.
"To najwspanialszy mężczyzna na świecie. Jestem taka szczęśliwa. Kocham go" - te słowa słyszą wszyscy dziennikarze, którzy umawiają się na rozmowę z Katie Holmes. Chodzi oczywiście o jej męża, boskiego Toma, który jest "wprost niesamowity, uprzejmy, szczodry, inteligentny, jest po prostu Tomem Cruise'em" - to tylko mała część hymnów pochwalnych, jakie młoda aktorka wygłasza na cześć swojego małżonka.
"Sprawia, że śmieję się tak, jak jeszcze nigdy w życiu. Przynosi mi radość, jakiej nigdy wcześniej nie czułam. Tak dużo jest tych rzeczy. Jest najcudowniejszą ludzką istotą, jaką znam" - wyznała w wywiadzie do gazety "Daily Mail".
Jaką wizję raju ma Katie? Zakochiwanie się w Tomie i Suri. Z kim chciałaby utknąć w windzie? Tak, znacie odpowiedź. Co się stało z tą biedną kobietą? Obawiamy się, że obsesja Katie nie ma nic wspólnego z mrocznymi praktykami scjentologicznymi i praniem mózgu - jej po prostu rola kury domowej odpowiada w stu procentach.
