Reklama
Reklama

Kayah przygotowuje się do ślubu? Znów jest zakochana!

Kayah (52 l.) długo nie mogła otworzyć się na nowe uczucie. Jednak wszystko wskazuje na to, że jest już gotowa na miłość. Piosenkarka związała się z przystojnym finansistą, który podobnie jak ona, ma dość spory bagaż życiowych doświadczeń. Niewykluczone, że wkrótce staną na ślubnym kobiercu. Jednak na razie Kayah woli skupiać się na tym, by jej relacje z córkami Jarosława (43 l.) były jak najlepsze.

Przez długi czas tam nie jeździła. Nie potrafiła cieszyć się tym miejscem w pojedynkę, choć bardzo kocha Rio de Janeiro, gdzie ma swój apartament. 

"W tym mieście łapię równowagę, odpoczywam, wyciszam się i ładuję akumulatory" - przyznaje Kayah (sprawdź!). 

Gdy w jej życiu pojawił się przystojny finansista Jarosław, była pewna, że chciałaby go zabrać do Brazylii, w której czuje się jak w raju. Wybrali się tam razem. Tańczyli, cieszyli się wspólnymi chwilami i... mieli czas na rozmowy. 

Reklama

Dziś jest pewna, że wyjazd we dwoje pomógł jej i ukochanemu podjąć decyzję o zamieszkaniu razem.

"W Rio de Janeiro uznali, że najwyższa pora poważnie pomyśleć o przyszłości i rozpocząć życie pod jednym dachem" - zdradza przyjaciółka piosenkarki.  

To wielka zmiana dla Kayah. Po wcześniejszych bolesnych rozstaniach długo nie potrafiła znaleźć mężczyzny, z którym chciałaby stworzyć związek. 

***
Czytaj więcej na kolejnej stronie
:

"Cudownie jest móc iść przez życie z kimś. Najbardziej uwielbiam smakować życie we dwoje. Do pełni szczęścia brakuje mi tej drugiej pary oczu" - zdradzała w jednym z wcześniejszych wywiadów. 

Przy Jarosławie poczuła, że znów jest gotowa na miłość. Absolwent oxfordzkiego wydziału prawa i były wiceprezes Giełdy Papierów Wartościowych imponuje artystce swoją wiedzą. Jednak to jego czułość i opiekuńczość przekonały ją do tego, by dać szansę łączącemu ich uczuciu. 

Jarosław, który ma za sobą nieudany związek, podobnie jak Kayah pragnie, by ta relacja okazała się trwała. Jego dwie córeczki już poznały ukochaną i ogromnie ją polubiły. 

Piosenkarka docenia szansę, jaką dostała od losu, bo zbyt dobrze zna smak samotności. Ma nadzieję, że jeszcze wiele razy pojadą razem do Rio de Janeiro, by móc cieszyć się tym miejscem i sobą.

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Kayah
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama