Kayah zagra na nosie Steczkowskiej?
Kayah (47 l.) zagra na nosie Justynie Steczkowskiej (43 l.) i zepsuje jej długo szykowaną trasę koncertową? Tak twierdzi jeden z tabloidów. Podobno 47-letnia wokalistka chce pokrzyżować plany młodszej koleżance.
Steczkowska sporo czasu poświęciła pracy nad swoją najnowszą płytą.
We współpracy z serbskim trębaczem Bobanem Markovicem stworzyła piosenki na bałkańską nutę.
Utwory niektórym przypominają niegdysiejszą twórczość Kayah i Gorana Bregovica.
"Kayah twierdzi, że Steczkowska wykorzystuje jej patent. Niby się śmieje, że królowa bałkańska może być tylko jedna, ale sytuacja jej się nie podoba" - mówił niedawno znajomy piosenkarki w rozmowie z "Faktem".
Teraz miała wpaść na pomysł, jak wykorzystać tę sytuację.
Podobno w czasie, gdy Steczkowska wyruszy w trasę, by promować swój album, ona także zagra kilka koncertów.
Podczas występów miałaby... wykonywać piosenki ze swojej płyty z 1999 roku, na której znajdował się m.in. wielki hit "Prawy do lewego".
"Kayah pomyślała, że może warto wyruszyć w trasę z tamtym materiałem. A że mniej więcej w tym czasie swój nowy album na koncertach będzie promować Steczkowska, to trafi się sposobność do zaszkodzenia rywalce" - mówi "Faktowi" znajomy Kayah.
Jeżeli jego wyrokowania okażą się prawdziwe, piosenkarka nieźle zagrałaby na nosie "Jusi".
Steczkowska z pewnością nie byłaby zadowolona z takiego obrotu sprawy.
Kayah pokrzyżowałaby jej szyki i zepsuła jej wielkie święto.