Kazadi wciąż tkwi w toksycznym związku
Patricia Kazadi (24 l.) dzielnie walczy z uzależnieniem od faceta, ale na razie przegrywa.
O związku na odległość ze "swoim Amerykaninem" celebrytka opowiedziała jakiś czas temu w "Vivie!".
"Im częściej wyjeżdżałam, tym bardziej zaniedbywałam swoje obowiązki. Wiele fajnych propozycji mnie ominęło. Zapomniałam, że mam swoją pasję. Przyjaciele mieli mnie dość, bo nawet jak byłam z nimi, to ciągle sprawdzałam komórkę, wysyłałam esemesy, obliczałam różnicę czasu. On i nasz związek stał się całym moim światem" - zdradziła wtedy.
Kazadi postanowiła wyjść z tej niezdrowej relacji, przez którą - jak sama mówiła - "żyła jak zwiędły liść". "Gwiazdy" dowiedziały się jednak, że nie do końca jej się to udało.
Podobno to typowy "toksyczny związek" - ciągłe rozstania i powroty, kłótnie, szalone sceny zazdrości i namiętne pojednania. "Ranią się i kochają jednocześnie" - powiedziała tygodnikowi jej koleżanka.
W końcu Patricia nie wytrzymała. Podjęła decyzję: wyjeżdża na rok do Los Angeles. Karierę w Polsce na razie zawiesza - powrót bierze pod uwagę tylko w przypadku rozpoczęcia nagrań do nowej edycji "You Can Dance".