Kazimiera Szczuka chwali się facetem!
Kazimiera Szczuka (47 l.) postanowiła wreszcie opowiedzieć o swoim ukochanym. Okazuje się, że zagorzała feministka ma partnera i to od kilku lat!
Kazimiera Szczuka wybiera się do europarlamentu i najwyraźniej uznała, że nic tak jej nie wypromuje, jak wspólna sesja i wywiad z ukochanym w jednym z kolorowych magazynów.
Feministka do tej pory niechętnie dzieliła się szczegółami ze swojego życia intymnego.
Okazuje się, że Szczuka nie jest wcale samotną starą panną, a szczęśliwą kobietą u boku... ukochanego mężczyzny!
Zakochani we wspólnym wywiadzie opowiedzieli o tym, jak się poznali. Trzeba przyznać, że Kazimiera miała dość dziwne wyobrażenie o swoim przyszłym facecie!
"Widywałam Roberta, jak chodził ulicą Obrońców do sklepu albo na spacer z psami.
Taki nieduży facecik z dwoma yorkami i jednym airedale terierem - bardzo piękne psy.
Kojarzył mi się z gejem z Londynu albo Nowego Jorku, ze zdjęć w piśmie wnętrzarskim, noszącym szaliczki w kratkę i prowadzącym dużo terierów" - wyznaje w "Vivie".
Wybranek feministki to niejaki Robert Kowalski, dziennikarz.
Mężczyzna z kolei wyjawił, że Szczuka tak go oczarowała, że zostawił dla niej... żonę!
"Miałem wtedy żonę i wszystko na pierwszy rzut oka bardzo poukładane. Ale zmieniłem dla Kazi swoje życie" - zdradza Kowalski.
Musimy przyznać, że walka o faceta i odbicie go innej kobiecie to dość specyficzne podejście do feminizmu, którym Kazimiera dzisiaj tak się szczyci!
Spodziewaliście się tego po niej?