Reklama
Reklama

Kazimiera Szczuka zagłuszała gościa w RMF FM. Partner zostawił dla niej żonę

Kazimiera Szczuka (56 l.) swoim pierwszym wywiadem przeprowadzonym z wiceministrem Pawłem Jabłońskim narobiła sporo zamieszania. Co wiemy o jej życiu prywatnym?

Znana feministka Kazimiera Szczuka wróciła do pracy w mediach i została gospodynią audycji "Popołudniowa rozmowa w RMF FM". Zastąpiła na tym miejscu znaną dziennikarkę Biankę Mikołajewską.

Jak zapowiadał dyrektor rozgłośni, "Szczuka posiada wieloletnie doświadczenie pracy w różnego typu mediach i redakcjach". Jej pojawienie się w eterze ma przynieść "nowe spojrzenie" na dziennikarstwo. I faktycznie, pierwszy wywiad - z wiceministrem spraw zagranicznych Pawłem Jabłońskim - trudno zapomnieć.

Reklama

Kazimiera Szczuka, dopytując o reparacje wojenne, była arogancka, próbowała zdominować swojego gościa i nie dopuszczała go do głosu. Mało tego, upominała i przerywała na każdym kroku.

"Ja prowadzę rozmowę, a nie pan i chciałabym, żeby pan przestał mówić" - rzucała w kierunku gościa, popełniając gafy i wpadki. Mówiąc o kwocie, której domaga się Polska od Niemiec, biliony "zamieniła" na biliardy. 

"Nie słyszałem takiego słowa w języku polskim jak "biliard" - skomentował Jabłoński. "Przepraszam. Bilionów" - poprawiła się Szczuka.

Po wywiadzie została nazwana przez Krystynę Pawłowicz "chuliganką".

Kazimiera Szczuka. Partner porzucił dla niej rodzinę

O swoim życiu prywatnym Kazimiera Szczuka mówi niewiele. Kilka lat temu udzieliła wywiadu "Vivie", w którym zdradziła, że jej partnerem jest Robert Kowalski, dziennikarz, producent i reżyser filmów dokumentalnych. Poznali się w TVP przy okazji programu o książkach.

"Widywałam Roberta, jak chodził ulicą Obrońców do sklepu albo na spacer z psami. Taki nieduży facecik z dwoma yorkami i jednym airedale terierem - bardzo piękne psy. Kojarzył mi się z gejem z Londynu albo Nowego Jorku, ze zdjęć w piśmie wnętrzarskim, noszącym szaliczki w kratkę i prowadzącym dużo terierów" - opowiadała Kazimiera Szczuka w "Vivie".

Z kolei Kowalski wyjawił, że Kazimiera tak go oczarowała, że zostawił dla niej... żonę! "Miałem wtedy żonę i wszystko na pierwszy rzut oka bardzo poukładane. Ale zmieniłem dla Kazi swoje życie" - przyznał Kowalski.

"Znajomi zawsze wiedzieli, że jesteśmy nudną, mieszczańską parą" - podsumowała w "Vivie!" Szczuka.

Zobacz też:

Tak zmieniła się Kazimiera Szczuka

Szczuka miała być wielką gwiazdą TVN. Tak skończyła

Viki Gabor pokazuje bieliznę w toalecie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kazimiera Szczuka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy