Kendra Wilkinson była bliska odebrania sobie życia!
Kendra Wilkinson (29 l.) po zdradzie męża myślała o samobójstwie!
Była kochanka Hugh Hefnera ostatnimi czasy nieustannie przypomina o sobie w mediach.
Najpierw opowiedziała ze szczegółami o seksie z założycielem "Playboya", pod drodze było też wyznanie, że jako nastolatka omal nie zginęła przez narkotyki, a teraz zdradziła, że niedawno miała myśli samobójcze!
Wszystko przez jej męża, Hanka Basketta, który dopuścił się zdrad, gdy ona była w ciąży z ich drugim dzieckiem.
Kendra Willkinson wyznała w swoim programie, że była tą sytuacją kompletnie załamana, a burza hormonów po urodzeniu dziecka także nie ułatwiała jej sytuacji.
"Byłam wtedy naprawdę na dnie i zupełnie nie widziałam sensu życia.
Gdyby nie fakt, że miałam małe dziecko, chyba zdecydowałabym się na ten drastyczny krok.
Czułam się tak, jakbym zupełnie nic nie znaczyła na tym świecie" - wyznała.
Na szczęście powoli wszystko zaczęło się układać i nawet relacje z mężem uległy poprawie.
Co ciekawe, on sam też wyznał niedawno w jednym z wywiadów, że przechodził depresję i był bliski skończenia ze sobą.