Kim jest Maria Kowalska ze "Znachora"? Oto następczyni Anny Dymnej
Produkcja "Znachor", która miała premierę 42 lata temu, dzięki Netflixowi ożyła na nowo! Adaptacja wiązała się z wybraniem nowych aktorów i tak w roli Rafała Wilczura obsadzono Leszka Lichotę, a Marię Wilczur zagrała Maria Kowalska. Wszyscy pewnie pamiętają, że w reżyserii Jerzego Hoffmana rolę tę grała niezapomniana Anna Dymna. Kim jest Maria Kowalska, młodziutka następczyni Anny Dymnej?
"Znachor", czyli powieść Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, dzięki Netflixowi zyska trzecią już odsłonę. Historia pierwszy raz została wydana i jednocześnie zekranizowana w 1937 roku. Następnie kultową już wersję z 1982 roku nakręcił Jerzy Hoffman, a zagrali w nim Jerzy Bińczycki i Anna Dymna. 27 września 2023 roku na platformie streamingowej zobaczymy m.in. Leszka Lichotę i Marię Kowalską.
W "Znachorze" Netfliksa występują też: Ignacy Liss (hrabia Czyński), Anna Szymańczyk (Zośka), Mirosław Haniszewski, Mikołaj Grabowski, Izabela Kuna, Paweł Tomaszewski, Małgorzata Mikołajczak, Artur Barciś i Łukasz Szczepanowski. Reżyserem został Michał Gazda. Kim jest aktorka, która wciela się w postać Marii Wilczur?
Maria Kowalska urodziła się w 1996 roku. Ukończyła szkołę filmową w Łodzi i wystąpiła w takich produkcjach, jak: "Przedświt", "Porachunki", "Splot", "Nic nie ginie" i "Pod powierzchnią". Dzięki tej ostatniej roli stała się bardziej rozpoznawalna.
Na razie mało wiadomo o życiu prywatnym młodej aktorki. Najważniejszym źródłem informacji o Kowalskiej jest jej Instagram, gdzie dzieli się kadrami ze codziennego życia. Można z nich wywnioskować, że jej pasjami są podróże, sport i jazda konna.
W wersji Hoffmana Marię Jolantę Wilczur zagrała Anna Dymna. Wbrew pozorom aktorka nie oburza się, że ktoś podjął się nowej adaptacji powieści. Wręcz przeciwnie - Dymna chciałaby, aby "Znachora" można było oglądać jak najczęściej.
"Taka przygoda, jak moja w "Znachorze" - i z tą ekipą, i z tym filmem - daje człowiekowi radość życia nawet w najgorszych momentach" - powiedziała w rozmowie w radiu "RMF24".
Maria Kowalska również cieszy się, że film w którym zagrała cieszy się taką renomą wśród wielopokoleniowych widzów. "Znachor" z Jerzym Bińczyckim w roli głównej często emitowany jest w czasie świąt.
"Co to był za wieczór! Co to były za emocje. Żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego, co czuję. Jestem ogromnie wdzięczna, że mogę być częścią tak wspaniałego filmu. Dla mnie była to życiowa przygoda od początku do końca. Choć to żaden koniec przecież. Teraz przyszedł czas, żeby wypuścić Naszego Znachora w świat. Niech zacznie żyć swoim życiem i ogrzewa Wasze serca. Niech łączy, a nie dzieli! To moje marzenie. Dziękuję wszystkim za ten niesamowity premierowy czas" - napisała wzruszona aktorka na Instagramie"
Pokazy specjalne filmu "Znachor" odbędą się 20.09 w Toruniu (Kino Camerimage), 21.09 w Krasnystawie (Kino Morskie Oko), 22.09 w Wałbrzychu (Kino Apollo), 23.09 w Kaliszu (Kino Centrum), 24.09 w Lidzbarku Warmińskim (Kino Ignacy) i 25.09 w Stargardzie (Kino SCK).
Zobacz też:
Netflix zapowiada nowego "Znachora". Co na to Anna Dymna, czyli filmowa córka profesora Wilczura?