Kinga Duda po wielu miesiącach została wyśledzona. Co słychać u prezydentówny?
Kinga Duda (28 l.) stara się jak tylko może unikać obecności w mediach. Córka prezydenta RP, Andrzeja Dudy praktycznie nie uczestniczy w wydarzeniach publicznych, a jej życie osobiste i zawodowe jest owiane tajemnicą. Po raz pierwszy od bardzo dawna paparazzi zdołali wypatrzeć prezydentównę w Warszawie. Towarzyszył jej szerzej nieznany mężczyzna.
Kinga Duda w odróżnieniu od dzieci innych polityków, nie zdecydowała się na zaangażowanie lub chociaż uczestnictwo w projektach związanych z funkcjami pełnionymi przez rodziców. Córka Andrzeja Dudy wybrała własną ścieżkę, którą konsekwentnie podąża. Być może jej dystans do polityki wynika z faktu, że ojciec Kingi Dudy wciąż zajmuje stanowisko prezydenta? Kto wie, może po zakończeniu jego kadencji, młoda prawniczka zdecyduje się zmienić zawodowe aspiracje.
Jak na razie Kinga Duda bardzo rzadko pojawia się w mediach. Ostatnio zdjęcia prezydentówny trafiły do internetu, gdy w marcu została przyłapana podczas zakupów w Złotych Tarasach. Od tego czasu o córce Andrzeja Dudy nie było wiadomo absolutnie nic, poza tym że rozpoczęła pracę w warszawskiej kancelarii prawnej Maruta Wachta i zakończyła związek ze studentem medycyny imieniem Bartłomiej.
Trudno zaprzeczyć, że dzieci wysoko postawionych polityków mają ułatwiony start. Choćby sama rozpoznawalność nazwiska oraz szerokie znajomości otwierają wiele drzwi. Kinga Duda nie zamierza jednak iść na łatwiznę i samodzielnie rozwija swoją karierę. W pracy zarabia stosunkowo niewiele w porównaniu do innych prawników, a tym bardziej, biorąc pod uwagę jej imponujące wykształcenie.
Choć obecnie Kinga Duda mieszka w stolicy, paparazzim bardzo rzadko udaje się wyśledzić prezydentównę. Tym razem mieli sporo szczęścia. Dawno niewidziana Kinga Duda po zakończeniu wieloletniej ścieżki edukacji i prestiżowych stażów, w końcu zajęła się wykonywaniem wyuczonego zawodu. Powrót z Londynu do ojczyzny był symbolicznym zamknięciem poprzedniego etapu życia.
Gdy prezydentówna objęła stanowisko w renomowanej kancelarii i zajęła się sprawami dotyczącymi kontraktów IT oraz sporów sądowych i arbitrażowych, można było odnieść wrażenie, że dosłownie zapadła się pod ziemię. Choć mogłoby się wydawać, że natknięcie się na Kingę Dudę będzie teraz łatwiejsze, w rzeczywistości córka prezydenta RP była praktycznie nieuchwytna. Do czasu.
Paparazzim właśnie udało się wypatrzeć młodą prawniczkę, gdy wychodziła ze swojego mieszkania. Co ciekawe, towarzyszył jej tajemniczo wyglądający mężczyzna, prawdopodobnie jej ochroniarz. Na ulicy przed budynkiem na Kingę Dudę czekała już czarna skoda superb. Zasłonięta wielkim kapturem 28-latka szybko przebiegła przez jezdnię i wskoczyła do samochodu. Auto od razu ruszyło, znikając za zakrętem.
Zobacz też:
Bolesne rozstanie, a teraz takie wieści o Kindze Dudzie. Oto co dzieje się z córką prezydenta
Kinga Duda przyłapana przez paparazzich! Poszukiwała z ochroniarzem nowego "dymka"
Kinga Duda urwała się z łańcuszka rodziców? Poszła na swoje!