Kinga Preis wywołała skandal, oskarżano ją o rozbicie rodziny! W kuluarach aż huczało od plotek

Kinga Preis i Borowiec od ponad 26 lat tworzą wzorowy związek, który dla wielu innych z branży mógłby być przykładem - para nie epatuje miłością w mediach, nie słychać plotek na temat rzekomych kryzysów, a sprawy prywatne trzyma z dala od oczu ciekawskich. Nie zawsze jednak było tak różowo. Początki ich relacji wzbudzały ogromne emocje, a w kuluarach aż huczało od plotek. Młodą aktorkę oskarżano wówczas, że rozbiła związek i rodzinę Borowca. Wieszczono jej wszem i wobec, że na krzywdzie innej kobiety nie zbuduje swojego szczęścia. 

Skąd te kontrowersje? Para poznała się we Wrocławiu w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Preis studiowała na ostatnim roku, a 10 lat starszy Borowiec, będący operatorem, rejestrował jej spektakl dyplomowy, w którym wcielała się w... kurtyzanę. Szybko połączyło ich gorące uczucie, ale na do drodze do szczęścia stała jedna rzecz - Piotr miał żonę. Mężczyzna zdecydował się na rozwód, co jak można się domyślać, nie stawiało ani jego, ani jego ukochanej w najlepszym świetle. Musieli mierzyć się z niewybrednymi komentarzami na swój temat, a osób, które im kibicowały, nie było zbyt wiele.

"Związałam się z Piotrem, facetem prawie o 10 lat starszym, który miał żonę i dziecko. Widziałam, że mamę to boli, ale nie dała mi tego odczuć. I tak było zawsze: jeśli się sparzyłam, to na własny rachunek. Ale mama i jej mąż okazywali mi serdeczność i wsparcie. I nigdy nie mówili: masz iść w prawo czy w lewo" - wyznała przed laty aktorka w rozmowie z dwutygodnikiem "Gala". 

Kilka miesięcy później Preis zaszła w ciążę, o której często mówi się, że jest "dobrą nowiną". Dla aktorki nie były to jednak szczęśliwe chwile.

"Pamiętam, kiedy robiłam pierwszy teatr telewizji w swoim życiu i dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Myślałam, że to koniec świata. Dopiero Anna Dymna, u boku której grałam, powiedziała mi, że tak naprawdę dziecko będzie dla nas najważniejsze. Przekonywała, że macierzyństwo pomaga kobiecie wykrzesać energię, dzięki której pokonamy wszystko. Jak się ma dwadzieścia kilka lat, nikt nie wierzy w takie zapewnienia. Dopiero dziś, kiedy mój syn jest nastolatkiem, mogę powiedzieć, że Ania miała rację" - wyznała w rozmowie z "Galą" w 2014 roku. 

Pomimo tego, że Preis często w wywiadach mówi o Borowcu per "mąż", para nigdy nie zdecydowała się sformalizować swojego związku. Aktorka twierdzi, że nie czuje po prostu takiej potrzeby, choć do samej instytucji małżeństwa nie jest uprzedzona.

"Czasem jedynie dla żartu mówię, że jeśli się zdecyduję, to tylko dla egzotycznej podróży poślubnej, np. na Galapagos albo na Barbados" - żartowała w wywiadach.

Śluby gwiazd to nie lada gratka dla mediów, więc my mimo wszystko kibicujemy tej inicjatywie. I czekalibyśmy oczywiście na zdjęcia z tej podróży poślubnej! Myślicie, że Preis i Borowiec kiedyś faktycznie się pobiorą?

***

Zobacz także:

Kinga Preis przeżywa rodzinny dramat! Musiała pożegnać ukochaną osobę! 

W rodzinie Kingi Preis czekają na ślub. Aktorka jest dobrej myśli 

Kinga Preis nie zarabia na "współpracach", bo nie istnieje w mediach społecznościowych