Kinga Rusin na podróże helikopterem wydała majątek. Takie kwoty, że można złapać się za głowę
Kinga Rusin (52 l.) to urodzona podróżniczka. Odkąd porzuciła karierę w telewizji i prowadzi własny biznes, nie ma oporów przed zwiedzaniem świata. Z przyjemnością celebruje każdą chwilę poza granicami Polski. Niestety, takie życie również ma pewne minusy. Są nimi oczywiście wydatki. Na loty helikopterem Kinga i jej partner Marek Kujawa (49 l.) wydali niemały majątek...
Kinga Rusin nie szczędzi fanom szczegółów związanych z jej licznymi, zagranicznymi podróżami. Dziennikarka i właścicielka biznesu kosmetycznego uwielbia latać po świecie. Nad Oceanem Spokojnym porusza się głównie helikopterem. Jak wyznaje, to dla niej ogromna przyjemność.
"Wydaliśmy na Hawajach majątek na helikoptery, ale warto spełniać marzenia, a te przeżycia warte są każdego centa! W szczególności na Kauai, wyspie, szukamy domu... Helikoptery polecamy na Hawajach, tym bardziej że do niektórych dolin i wodospadów nie da się dotrzeć w inny sposób. Na razie wyspa Kauai bije inne na głowę! W dodatku tutejszy pilot był mistrzem świata w podlatywaniu na wyciągnięcie ręki do tych wszystkich cudów natury" - pisała na Instagramie.
"Super Express" ustalił, że dwugodzinny przelot helikopterem to koszt około 12 tysięcy złotych. Ponieważ Kinga kilkakrotnie już chwaliła się takimi podróżami, nie da się ukryć, że na same loty wydała małą fortunę...
Wielu zauważa, że pomimo latania po różnych zakątkach i obcowania z różnymi klimatami, jej cera nie traci blasku i stale jest pełna energii. Jak Kinga to robi? Szczegóły zdradziła w książce "Jak zdrowi i pięknie żyć, czyli ekoporadnik". Rusin ufność pokłada w przeciwutleniaczach!
"Nie wierzę w doraźne diety, które mają nie tylko wyszczuplić, ale też zdziałać cuda w naszym organizmie. Stosuję i polecam każdemu dietę antyoksydacyjną. Działa ona cuda, ale tylko pod warunkiem permanentnego stosowania" - wyznała.
Jak twierdzi Rusin, w jej przypadku najlepiej sprawdza się zrównoważona dieta. Taką powszechnie stosowano od wieków w Grecji. Już tam podejrzewano, że może zmniejszać ryzyko zawału i udaru, a nawet o zapobiegać chorobom neurodegeneracyjnym, takim jak choroba Alzheimera i Parkinsona.
"Ze znanych i lubianych diet najbardziej zasobna w antyoksydanty jest śródziemnomorska. Każdego dnia w naszym menu powinny się znaleźć warzywa i owoce bogate w bioflawonoidy, karoteinoidy i witaminę C (np. pomidory, czarne porzeczki, pomarańcze, brokuły), będące źródłem witaminy E tłuszcze roślinne (najlepiej polskie oleje - słonecznikowy, lniany, rzepakowy = oraz oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia), zasobne w witaminę A oraz CLA mleko i nabiał, oraz bogate w cynk rośliny strączkowe i orzechy stanowiące znakomite źródło selenu" - wyjawiła Kinga.
Czytaj też:
Bezlitosna Rusin nie boi się, że ją "zniszczą". Wywołała panikę na Instagramie
Rusin pokazała zdjęcia z czasów, gdy miała 21 lat. Fani nie mogą uwierzyć własnym oczom
Kinga Rusin w końcu wyznała prawdę o ukochanym. Tego nikt się nie spodziewał