Kinga Rusin na turnieju Roland Garros. Pokazała zdjęcie
Kinga Rusin relacjonuje na Instagramie wszystkie swoje podróże. Ostatnio wróciła z Malediwów, a następnie udała się do Francji. W czwartek natomiast pojawiła się na turnieju tenisowym Roland Garros.
Kinga Rusin pół roku spędziła na Malediwach. Pracowała tam zdalnie i zajmowała się rozwojem swojej firmy kosmetycznej. Cały czas towarzyszył jej partner Marek.
Mimo odległości, prezenterka była aktywna w social mediach. Komentowała to, co dzieje się w Polsce, a także uczestniczyła w dyskusjach politycznych i społecznych. Dopingowała kobiety, aby walczyły o swoje prawa.
W końcu jej wyprawa dobiegła końca i poinformowała wszystkich, że wraca do Europy. Nie zabawiła długo w Polsce, jej pobyt trwał zaledwie cztery dni. Następnym przystankiem jej podróży była Francja, a dokładnie Saint-Tropez.
Jak możemy się dowiedzieć z jej Instagrama, aktualnie przebywa w Paryżu. Postanowiła pojawić się na jednym z najgłośniejszych wydarzeń sportowych, turnieju tenisowym Roland Garros. Wizytę upamiętniła zdjęciem, którym musiała się pochwalić.
Jak myślicie, czy to koniec jej podróży? Jaki będzie następny przystanek?
***