Kinga Rusin nie wytrzymała po debacie w TVP. Nie gryzła się w ogóle w język
Kinga Rusin również postanowiła podzielić się swoją opinią na temat debaty przedwyborczej w TVP. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała długą wypowiedź, w której dobitnie wyraża swoje niezadowolenie i zniesmaczenie.
9 października w Telewizji Polskiej odbyła się przedwyborcza debata. W tym wydarzeniu Donald Tusk powrócił na ekrany TVP po ośmiu latach nieobecności. Niemniej, to jak prowadzono program, wzbudziło wiele kontrowersji, zwłaszcza wśród sympatyków opozycji. Ola Kwaśniewska węszy spisek w zmianie godziny debaty, Piotr Gąsowski nagrywa parodię show, nawet Justyna Kowalczyk-Telieli apeluje o udział w wyborach i krytykuje program. Do tych głosów dołączyła też Kinga Rusin.
"Pseudo-debata w TVPiS zgodna z przewidywaniami. Tak obiektywna jak ich "paski" z newsami" - rozpoczyna swój wpis Rusin.
Jednym z głównych zarzutów Rusin wobec debaty jest jej zdaniem nierównomierny i tendencyjny charakter. Zarzuca ona TVP brak obiektywności, podkreślając, że pytania były dłuższe niż odpowiedzi i wydawały się zgodne z oficjalnymi przekazami partii rządzącej.
Zdaniem Rusin Donald Tusk nie miał również wystarczająco dużo czasu na odpowiedź na oskarżenia, które były prezentowane w TVP. Nie tylko sama debata, ale również postawa Mateusza Morawieckiego została skrytykowana przez Rusin. Według niej premier miał wyglądać, jakby znał pytania z góry, podczas gdy Tusk musiał borykać się z trudnościami.
"Morawiecki, zadowolony z siebie jak uczeń, który dostał wcześniej pytania maturalne od wujka z Komisji Egzaminacyjnej. Tusk, który musiał się zmierzyć z propagandowym walcem i chamskimi zaczepkami - miał 7 minut, żeby sprostować wszystkie kłamstwa o nim, powielane w TVPiS przez 8 lat" - złości się Rusin na Instagramie.
Na zakończenie swojego wpisu, Rusin sugeruje, że stacja nie dąży do obiektywizmu, a jej celem jest manipulowanie rzeczywistością. "Oni zostali wynajęci w jednym celu: mydlić ludziom oczy, zakłamać rzeczywistość i zrobić wyborcom wodę z mózgu" - napisała Rusin.
Przeczytajcie również:
Marmury i piętrowa biblioteka w mieszkaniu Kingi Rusin. Tak mieszka w Warszawie
Kinga Rusin na podróże helikopterem wydała majątek. Takie kwoty, że można złapać się za głowę
Iga Lis ma powody do świętowania. Skończyła studia na prestiżowej uczelni