Reklama
Reklama

Kinga Rusin straciła intratną fuchę!

Kinga Rusin (45 l.) tym razem nie poprowadzi relacji z Oscarów. Miała zbyt duże wymagania finansowe?

Dziennikarka przez kilka ostatnich lat miała możliwość obcowania z największymi gwiazdami Hollywood podczas gali rozdania najważniejszych nagród w branży filmowej.

Nie da się ukryć, że o takiej fusze marzy większość dziennikarzy czy prezenterów. Niestety, w tym roku Rusin nie poleci do Los Angeles.

Jak dowiedział się "Fakt", TVN tym razem postawił na Marcina Wronę, a wszystko przez to, że zwyczajnie ma on mniejsze wymagania finansowe!

"Kinga słynie z ogromnych wymagań i fochów. Zawsze życzy sobie biletu w pierwszej klasie. Wybiera też najlepsze hotele i restauracje. A stacja wydała na nią już sporo w Argentynie, gdzie kręciła ‘Agenta’" - twierdzi informator "Faktu".

Reklama

Wygląda na to, że to dla niej wrażliwy temat. Gdy tabloid poprosił ją o komentarz w tej sprawie, odmówiła...

***

Zobacz więcej materiałów:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy