Kinga Rusin szaleje w Gałkowie. Co za kreacja!
Kinga Rusin (45 l.) nie mogła przegapić takiej okazji i z radością pojawiła się na zawodach jeździeckich Gałkowo Masters 2016. Zwłaszcza, że organizatorką imprezy była serdeczna przyjaciółka dziennikarki, Karolina Ferenstein-Kraśko. Obowiązywał oryginalny "dress code": panie zachęcono do założenia wymyślnych kapeluszy. Kinga zastosowała się do tej prośby i zaprezentowała się nie tylko w ciekawym nakryciu głowy, ale również w intrygującej kreacji, a nawet dwóch! Wyglądała bardzo świeżo i młodo, jej wiek zdradzało jedynie kilka siwiejących kosmyków.