Reklama
Reklama

Kinga Rusin wygina ciało w oceanie i... wbija szpilę polskiej reprezentacji!

Kinga Rusin (51 l.) lubi chwalić się wygimnastykowanym ciałem. Elastyczność i kondycję zawdzięcza swojej sportowej pasji, którą od lat jest kitesurfing. Jak wyznała, zainteresowała się nim trochę przez przekorę, ale „kajt” szybko pochłonął ją bez reszty. Sylwetka zaś rzeźbi się nie jako przy okazji.

Kinga Rusin 11 lat temu zainteresowała się debiutującą wówczas w Polsce nowinką sportową, jaką był kitesurfing. Jak wyznała z perspektywy czasu w wywiadzie dla „Wysokich obcasów”, kitesurfing został sprowadzony do naszego kraju w otoczce elitarności, jako sport wyjątkowo wymagający i dedykowany prawdziwym mężczyznom. Jak wspominała prezenterka, zainteresowała się nim trochę przez przekorę:

"Niektórzy koledzy, jak stwierdzili, odkryli nowy sport, tylko dla mężczyzn. Jeździli więc na swoje męskie kite’owe wyprawy „bez tych bab”. A nas, żeby zniechęcić, utrzymywali w przekonaniu, że to niezwykle trudne, niebezpieczne i w ogóle, że to jest coś strasznego.  Aż w końcu część żon się zbuntowała. Jedna z pierwszych powiedziała: „Dziewczyny, to jest banalne!”".

Reklama

Kinga Rusin: w podróży

Tak zaczęła się miłość Rusin do kitesurfingu, która trwa do dziś. Była prezenterka może pozwolić sobie na to, by podporządkować życie swojej pasji. Odkąd rozstała się z TVN-em i rozwiązała na swoją korzyść spory prawne dotyczące firmy kosmetycznej, której była współwłaścicielką, rzadko wpada do Polski. 

Tylko w tym roku zdążyła odwiedzić Australię, Wenecję, Ugandę, grecką wyspę Rodos, Paryż, Saint Tropez,  a teraz pozdrawia z Malediwów, chwaląc się przy okazji, że za młodu trenowała pływanie synchroniczne.

Kinga Rusin nie jest zachwycona grą polskiej reprezentacji?

Pozując w oceanie, wygina śmiało ciało, żałując odpadnięcia reprezentacji Kostaryki z mundialu w Katarze i nieco kwaśno nawiązując do awansu Polaków do fazy pucharowej, według niektórych nie do końca zasłużonej. Jak zauważa Kinga:

"Kostarykańczycy odpadli. Zresztą nie tylko oni, ale też inni, dużo lepsi od nich. Niestety. Nie zawsze „wygrywają lepsi”…"

Myślicie, że wyraziła powszechną opinię?

Zobacz też:

Rusin w bikini mknie po plaży! To zdjęcie rozpaliło jej fanów do czerwoności

Kinga Rusin apeluje do polskiej reprezentacji. Oczekuje od naszych piłkarzy "aktu odwagi"

Kinga Rusin ostro o Oscarach. Jej słowa szokują!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin | Katar 2022
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy