Reklama
Reklama

Klątwa nad programem "Rolnik szuka żony"? Tabloid publikuje dowody

2 czerwca zmarł jeden z uczestników 8. edycji programu "Rolnik szuka żony". Krzysztof Pachucki miał zaledwie 56 lat i kilka miesięcy temu wziął ślub z poznaną w show Bogusią. To nie pierwszy raz, gdy organizatorzy muszą przekazywać tak przykre wieści. Serwis Fakt sugeruje, że nad programem może ciążyć klątwa i wymienia kolejno, co spotkało niektórych uczestników. Czy wypada zadawać takie pytanie w tak tragicznych okolicznościach? Otóż... nie wypada.

Śmierć Krzysztofa Pachuckiego

Krzysztof Pachucki zmarła 2 czerwca, a dwa dni później odbył się jego pogrzeb w Świętajnie. Widzowie kojarzą go z programu "Rolnik szuka żony". To jeden z niewielu uczestników, który szczęśliwie się zakochał i wziął ślub z wybraną w show kobietą. Ceremonia odbyła się na Mazurach, a Bogusia i Krzysztof wydawali się być bardzo szczęśliwi.

Reklama

"Dziś doszła do nas smutna wieść o śmierci Krzysztofa. W imieniu twórców programu Rolnik szuka żony chcieliśmy złożyć rodzinie nasze najszczersze kondolencje. Chwile spędzone z Krzysztofem, jego gościnność i ciepło pozostaną w naszej pamięci na zawsze. Będziemy tęsknić" - brzmi informacja, którą zamieścili na profilu programu producenci. 

Nie znamy przyczyny śmierci. Fakt podaje, że mężczyzna zmagał się z problemami natury psychicznej i informował, że przed udziałem w programie czuł się wyjątkowo samotny.

"Rolnik szuka żony": Kolejne smutne wieści

Dalej serwis przypomina, że to nie jedyne smutne wieści z programu "Rolnik szuka żony". Uczestnik 4. edycji Mikołaj Korol (77 l.) odnalazł miłość i związał się z Martą. Wydawało się, że jego życie zaczęło się układać i zagościł w nim spokój. Niestety, jakiś czas później, media obiegła wiadomość, że właściciel winnicy z Mielnika stracił syna. 

Innym przykładem jest historia pana Zbigniew Pydy, znanego widzom z 3. edycji. Tuż przed Bożym Narodzeniem otrzymał tragiczne wieści. Jego syn, Marek zginął w wypadku, potrącony przez autobus. "Tak mi się to życie ułożyło, że to ojciec chowa syna, a nie syn jego, ale przyjmuję to z pokorą, bo wiem, że nie ja o tym decyduję" - mówił w rozmowie z SuperExpressem.

Na koniec Fakt przytacza historię pana Marka, partnera rolniczki Elżbiety Czabator z 8. edycji. W grudniu 2021 roku stracił mamę. "Z ogromnym żalem w sercu zawiadamiam, że zmarła moja ukochana mama, człowiek o złotym sercu, którą kochał każdy, kto ją znał. Spoczywaj w pokoju mamuś" - napisał.

Tragedie, z którymi musieli zmierzyć się uczestniczy show pokazują, jak kruche jest życie i że śmierć jest jego nieodłączną częścią. Ekipa programu "Rolnik szuka żony" napisała do pana Marka piękne słowa: "pamiętaj, że nikt nie odchodzi naprawdę, dopóki żyje w naszej pamięci". A klątwa? Nie ma żadnej klątwy...

***

Zobacz także:

"Rolnik szuka żony": To Bogusia znalazła ciało Krzysztofa. Wiadomo, co się teraz z nią dzieje

Okoliczności śmierci bohatera "Rolnik szuka żony". Sąsiedzi mówią, co "planował chwilę przed śmiercią"

Jaki jest "dress code" Jakiego? Tak ubrany przyszedł na obrady parlamentu... To piżama?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy