Klaudia El Dursi zabrała głos ws. rozłąki z partnerem. Już po wszystkim
Klaudia El Dursi nie miała łatwo. Afera związana z niebezpieczną jazdą samochodem sprawiła, że zaliczyła niemały kryzys wizerunkowy. Na szczęście może liczyć na wsparcie ukochanego. Uroczym kadrem, potwierdzającym koniec ich rozłąki, podzieliła się w sieci.
Klaudia El Dursi po ostatniej aferze związanej ze zbyt szybką i ryzykowną jazdą (którą na dodatek pochwaliła się w sieci) dopiero co zaczęła wracać do normalności i na nowo celebrować swoją codzienność. Choć część reklamodawców i fanów nie wybaczyła jej tamtego zdarzenia, na pewno wspiera ją ukochany.
"Wrócił. Jesteśmy razem ponad 11 lat i myślałam, że te 2 tygodnie rozłąki potraktuje jako super wakacje i fajny oddech w relacji. A jednak tęskniłam okrutnie. Fajnie, że już jesteś z nami Jacuś" - napisała na Instagramie i opublikowała wspólne fotografie.
Warto przypomnieć, że Klaudia bardzo poważnie podeszła do afery. Choć na początku milczała i publikowała kadry niezwiązane z zamieszaniem (unikając kontaktu z ludźmi, bo wyłączyła możliwość komentowania wpisów), to ostatecznie ugięła się, zasiadła przed kamerą i przemówiła.
"Internet obiegła informacja, że prowadziłam samochód, który wyprzedzał pasem awaryjnym na drodze szybkiego ruchu i czuję się w obowiązku, żeby się do tego odnieść. Tak, to ja prowadziłam ten samochód, bo byłam za kierownicą i tak, to ja złamałam przepisy ruchu drogowego" - zaczęła.
Następnie dodała, że jest gotowa ponieść surowe konsekwencje swoich czynów.
"Chciałam bardzo przeprosić za moje nierozsądne, brawurowe zachowanie. Jest mi ogromnie wstyd, jest mi przykro. Takie zachowanie absolutnie nie powinno mieć miejsca" - uzewnętrzniała się.
Co ciekawe, choć część reklamodawców wycofała się ze współpracy z influencerką, stacja TVN nie postanowiła zabrać głosu w tej sprawie. Wręcz przeciwnie. Prezenterka została przez stację... nagrodzona.
Klaudia pochwalił się bowiem, że dostała nową pracę w... "Top Model", gdzie debiutowała. Zasiadła za stołem jurorskim, za co bardzo podziękowała.
"Aj, ile emocji! To był ekstra dzień. Tym razem po drugiej stronie na fotelu jurora w »Top Model«. Historia zatoczyła koło" - przekazała na Instagramie.
Jak można się spodziewać, nie wszystkich to ucieszyło.
Czytaj też:
Julia Wieniawa nie wytrzymała. Musiała pilnie zareagować. Wszystko opisała w sieci
Mimo ogromnej afery Klaudia El Dursi bawi się na festiwalu. To jej tradycja
Celebryci z TTV bronią brawurowej jazdy Klaudii El Dursi. "Każdy z nas to zrobił"