Klaudia Halejcio i Tomasz Barański będą mieli córeczkę?!
Klaudia Halejcio (25 l.) i Tomasz Barański (35 l.) długo trzymali w tajemnicy, co tak naprawdę ich łączy. Dopiero, gdy ich miłość zdała ważny egzamin, wyszli z ukrycia. On już marzy o rodzinie, ale co ona na to?
To uczucie ciągle jest gorące.
Nim Klaudia Halejcio wyjdzie z domu, zostawi ukochanemu romantyczne liściki na drzwiach lodówki. Wie, że gdy Tomasz Barański wróci z próby do kolejnej edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami", ucieszy go ten wyraz jej przywiązania. I rozczuli to, że zapracowana Klaudia, która z wyjazdowego spektaklu wróci dopiero za 2 dni, przygotowała mu obiad na następny dzień.
On pamięta, by na jej powrót kupić kwiaty.
Aktorkę i tancerza dwa lata temu połączyło taneczne show. To nie był romans, ale początek głębokiej miłości.
Czytaj dalej na następnej stronie
Swoje uczucie zakochani długo trzymali w tajemnicy. Nie wrzucali wspólnych zdjęć do internetu, nie przychodzili razem na imprezy. Dopiero niedawno udzielili wspólnego wywiadu.
"Od pierwszego spotkania czuliśmy, że jest między nami chemia" - wyznała Klaudia.
Przyznała, że Tomek zauroczył ją swoim spokojem. "Czuję się przy nim bezpiecznie" - zdradziła.
Tomasz zakochał się w Klaudii, gdy odkrył, że jest nie tylko piękną dziewczyną, ale i wartościowym człowiekiem.
Parą zostali po finale "Tańca z gwiazdami".
Wkrótce ich świeża miłość przeszła wielką próbę. Tancerz musiał walczyć z nowotworem, usunięto mu nerkę.
Czytaj dalej na następnej stronie
"Klaudia spędzała ze mną dużo czasu. Okazała mi więcej wsparcia niż niejeden przyjaciel, na którego liczyłem" - opowiedział Barański.
Aktorka uważa tamte doświadczenia za szkołę życia.
"Ostatni rok był dla nas trudny. Najpierw zachorował Tomek, potem mój tata. Wierzę, że wyszliśmy na prostą i wszystko, co złe, mamy za sobą" - mówi.
Czytaj dalej na następnej stronie
Wspólne życie pod jednym dachem było kolejnym etapem związku.
Oboje, choć zapracowani, zgodnie dzielili się obowiązkami. On wziął na siebie sprzątanie, ona gotowanie. Nie brakowało jednak spięć.
"Raz się spakowałam" - przyznała Klaudia.
Tomasz zdradził, że gdy pokłóci się z ukochaną, woli wyjść z domu i ochłodzić emocje.
"Godzinę później wracam i mogę spokojnie porozmawiać, wyjaśnić wątpliwości. Z doświadczenia wiem, że konflikty warto dusić w zarodku" - twierdzi.
Czytaj dalej na następnej stronie
Oboje mają za sobą poważne związki.
"Z poprzednich partnerek Tomka znam tylko Edytę Herbuś" - mówi Klaudia.
Dodaje, że nie ma nic przeciwko temu, by jej ukochany przyjaźnił się ze swoją eks.
"Mój były facet też należy do paczki naszych przyjaciół" - mówi aktorka.
Dla Klaudii podstawą związku jest zaufanie.
Dlatego nie kontroluje ukochanego. "Ufam mu i lubię dziewczyny, z którymi tańczy" - zapewnia.
Tomkowi zdecydowanie trudniej zapanować nad zazdrością. Gdy ukochana gra namiętne sceny w filmie lub teatrze, on przeżywa katusze.
"Mimo że sobie ufamy, widok Klaudii całującej się z innym mężczyzną nie należy do najprzyjemniejszych" - przyznaje tancerz.
Czasami pozwala sobie na żartobliwe pytania: "Z kim się dzisiaj całowałaś?".
Nie ukrywa, że zdrady nie umiałby wybaczyć...
Czytaj dalej na następnej stronie
Zarówno ona, jak i on są przekonani o wyjątkowości łączącego ich uczucia.
Tomasz, 10 lat starszy od ukochanej, jest bliższy podjęcia decyzji o założeniu rodziny.
"Uważam, że ojcostwo mnie całkowicie pochłonie. Oszaleję na punkcie córki i istnieje ryzyko, że całkowicie przejmie nade mną kontrolę" - śmieje się.
Aktorka, choć twierdzi, że lubi dzieci, na razie nie chce ich mieć. Woli skupić się na pracy.
Tomek musi więc uzbroić się w cierpliwość.
Ale na taką dziewczynę jak Klaudia warto czekać.
Kinga Wieczorek