Kliment rozstał się z dziewczyną
W wywiadzie dla jednego z magazynów utrzymują, że są szczęśliwą, zakochaną parą. Niestety, to już nieaktualne. Janek Kliment (37 l.) i Lenka Tvrzová (22 l.) rozstali się.
Jak czytamy w magazynie "Na żywo", para nie mieszka już razem; wiele wskazuje na to, że doszło do ostatecznego rozstania. A przecież tak niedawno planowali ślub, Jan zachwycał się urodą i życiową mądrością narzeczonej. Zapewniał, że wyciągnął wnioski z małżeństwa, które rozpadło się przez jego pracoholizm i już błędu nie popełni. Co się więc stało?
W kręgach tancerzy krążą różne wersje, ale jedna przeważa - Lenka nie uporała się z zazdrością. Już podczas poprzednich edycji "Tańca z gwiazdami" pojawiły się rysy na ich związku, ale zdołali sobie z nimi poradzić. Gdy jednak w ramiona Jana trafiła zmysłowa i uwodzicielska Edyta Górniak, Tvrzová zjawiła się w Warszawie na dłużej.
- Od razu złapałam z nią nić porozumienia - zapewniała wprawdzie o swojej sympatii do Edyty, ale przecież nie mogło ujść jej uwadze, że Górniak partnerkę traktuje w szczególny sposób.
Gdy diwa spadła ze schodów, on pierwszy zjawił się przy jej szpitalnym łóżku i wspierał ją.
- Słyszałam, że gdy Jan nie miał jeszcze mieszkania w Warszawie, Edyta zaproponowała, by zamieszkał u niej i nie tułał się po hotelach - zdradza pismu osoba pracująca przy "Tzg". Lenka miała nadzieję, że te "niebezpieczne związki" skończą się wraz z programem. Ale i potem Jan spotykał się z Edytą, były wspólne obiadki... To najwyraźniej było ponad siły zazdrosnej Czeszki.
- Jan mógłby mieć każdą dziewczynę, ale wybrał mnie! Ja jestem ta jedyna. Muszę mu ufać - zapewniała do niedawna. Ale chyba ufać przestała...
Anna Bazia
(nr 3)