Kluźniak wróci do byłego?
Zostawił ją dla Natalii Lesz. Teraz znowu jest wolny i podobno chce do niej wrócić!
Kiedy kilka lat temu ich drogi skrzyżowały się, czuli że są sobie przeznaczeni. Dominika Kluźniak (31 l.) i Bartek Głogowski (32 l.) wierzyli, że uda im się przetrwać wszelkie burze i zawirowania. I przez kilka lat faktycznie tworzyli szczęśliwą parę, zakochaną w sobie i swojej córeczce Julii (6 l.).
"Bartek jest najwspanialszą istotą na świecie. Kiedy mam intensywniejsze próby, on przejmuje wszystkie domowe obowiązki" - mówiła niegdyś aktorka. Niestety, nastał czas, kiedy zaczęło brakować porozumienia. Bartek znalazł je w rozmowach z koleżanką z planu serialu "Plebania" - piosenkarką Natalią Lesz (30 l.).
Dominika załamała się, schudła, ale wiedziała, że ma dla kogo żyć - ukochanej Julki. Nie było jej łatwo. Kiedyś przeżywała rozwód rodziców, chciała zaoszczędzić więc swojemu dziecku podobnych problemów. Niestety, nie udało się.
Dzisiaj pogodziła się z tym, że jest sama, ale wierzy, że miłość gdzieś na nią czeka... "Ułożyła sobie wszystko od nowa, a tu nagle Bartek znów pojawił się w jej życiu. To znaczy, on był cały czas, bo miał kontakt z Julcią, ale teraz, kiedy rozstał się z Natalią, wszystko wskazuje na to, że chciałby wrócić do Dominiki" - sugeruje przyjaciel aktorki w rozmowie z "Rewią". Czy Dominika wybaczy mężczyźnie, który tak mocno ją zranił?
"To nie ona! Ma swoje zasady i jestem pewna, że na to się nie zgodzi. Zależy jej na dobrych relacjach z Bartkiem ze względu na córkę, ale już nie otworzy przed nim swojego serca" - mówi pismu jej koleżanka z Teatru Narodowego. Czas pokaże. Zdarzały się nie takie rozstania i powroty.
PP
(4/2012)