Reklama
Reklama

Kobieta Petarda wystrzeliła. Smaszcz w wymownych słowach skomentowała zdjęcie Hakiela

Paulina Smaszcz (50 l.) po ujawnieniu ognistego uczucia łączącego jej byłego męża, Macieja Kurzajewskiego z koleżanką z pracy, Katarzyną Cichopek nie potrafiła powstrzymać się przed publicznym praniem brudów. Rozgoryczona kobieta nie mogła przeżyć faktu, że padła ofiarą zdrady. W obliczu nowych faktów dotyczących równie poszkodowanego co ona, Marcina Hakiela, Kobieta Petarda zabrała głos.

Paulina Smaszcz solidaryzuje się z Marcinem Hakielem

Paulina Smaszcz nigdy nie pogodziła się ze zranieniem, jakie zafundował jej Maciej Kurzajewski. Były mąż opuścił Kobietę Petardę, gdy najbardziej go potrzebowała, czyli w trakcie walki z chorobą. Później prezenter "Pytania na śniadanie" związał się z koleżanką z TVP. Para spotykała się ze sobą w czasie, gdy Katarzyna Cichopek była jeszcze żoną Marcina Hakiela. O niewierności ukochanej tancerz dowiedział się od wynajętych detektywów.

Reklama

Wszystko to było jednak skrzętnie skrywane przed widzami. Dopiero ujawnienie prawdy na temat wspólnego wyjazdu Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego do Izraela przez Paulinę Smaszcz pozwoliło wszystkim zrozumieć, co dzieje się w istnym "czworokącie" Hakiel-Cichopek-Smaszcz-Kurzajewski.

Kobieta Petarda pomimo mijających lat, nie przestaje interesować się życiem byłego męża oraz... byłym mężem jego obecnej ukochanej. Marcin Hakiel w niedawnym wywiadzie dla Żurnalisty przyznał, że było mu bardzo przykro z powodu tego, jak Paulina Smaszcz została potraktowana przez Kurzajewskiego. Nigdy jednak nie mieli okazji osobiście się poznać.

"Nie znam pani Pauliny. Przez długi czas było mi jej żal. Wydaje mi się, że może pewnych emocji miała (w sobie) za dużo, ale ja ją po ludzku trochę rozumiem. Bycie oszukanym, zdradzanym przez naprawdę długi czas, bo nie mówimy tu o "one night stand"" - mówił Marcin Hakiel.

Kobieta Petarda wystrzeliła

Marcin Hakiel potrzebował czasu na zagojenie ran po rozstaniu z Katarzyną Cichopek. W końcu jednak zdołał uwolnić się od bolesnych wspomnień i na nowo ułożył sobie życie u boku tajemniczej Dominiki. Niestety ich związek nie przetrwał próby czasu. Samotność tancerza nie trwała jednak długo. Niedawno ogłosił, że w jego życiu pojawiła się kolejna Dominika. Czy relacja z nią będzie już ostatnią w jego życiu?

Patrząc na nowe zdjęcia tancerza w towarzystwie partnerki nie sposób nie dostrzec radości, która bije od obojga. Ostatnio Marcin Hakiel miał powody do świętowania, gdy w jego ręce trafiła prestiżowa nagroda Diamenty Biznesu. Z tej okazji tancerz zamieścił w mediach społecznościowych fotografię, do której zapozował w towarzystwie Dominiki i przepięknej statuetki. Pod zdjęciem szybko zaroiło się od komentarzy, a wśród nich nie zabrakło paru słów od... Kobiety Petardy. Paulina Smaszcz nie omieszkała nawiązać do przykrych doświadczeń, które na szczęście należą już do przeszłości.

"Panie Marcinie, ogromu szczęścia, miłości, szacunku i lojalności" - wypaliła w komentarzu Kobieta Petarda. 

Paulina Smaszcz i Marcin Hakiel z pewnością mogliby się polubić, gdyby spotkali się w rzeczywistości. W końcu łączy ich bardzo wiele. 

Zobacz też:

Fala krytyki pod postem Smaszcz. Petarda usunęła post

Paulina Smaszcz przekazała szokujące wieści. Mówi o życiu jako wdowa

Smaszcz wraca i ogłasza niespodziewane wieści. "Niczego nie chcę ukrywać"

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy